Zazdrosny o dziewczynę zniszczył drzwi
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który w mieszkaniu na ulicy Grzybowskiej zniszczył drzwi. Straty oszacowano prawie na 1,5 tys. złotych. Zatrzymany agresor trzeźwiał w miejskiej izbie wytrzeźwień.
A wszystko przez kobietę. Tak przynajmniej tłumaczył zazdrosny agresor. 24-letni mężczyzna będący pod wpływem alkoholu przyszedł do jednego z mieszkań przy ulicy Grzybowskiej i chciał porozmawiać z właścicielem lokalu. Lokator jednak nie otwierał drzwi, co jeszcze bardziej rozsierdziło agresora. Mężczyzna kopiąc i uderzając pięściami w drzwi zniszczył je. Straty oszacowano prawie na 1,5 tys. złotych. Na miejsce zostali wezwani policjanci z V komisariatu, którzy mężczyznę będącego w stanie upojenia alkoholowego przewieźli do miejskiej izby wytrzeźwień. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że mężczyzna zazdrosny jest o koleżeńskie kontakty jego dziewczyny właśnie z pokrzywdzonym. Słowa te potwierdził zatrzymany. Za zniszczenie mienia grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.