Kolejni sprawcy zatrzymani
Dwóch braci, którzy pobili ochroniarza i zniszczyli drzwi w sklepie, zostało zatrzymanych przez zabrzańskich policjantów. Wcześniej okradli sklep wspólnie z 14-letnim kolegą. Bracia dopuścili się napaści podczas przepustek z ośrodka wychowawczego i zakładu poprawczego.
Do zdarzenia doszło na początku sierpnia w jednym z marketów w centrum miasta. Trzech chłopców w wieku od 14 do 16 lat weszło do sklepu z zamiarem kradzieży słodyczy. Pod koszulkę i za pasek spodni chowali drogie bombonierki. W pewnej chwili zorientowali się, że ochrona sklepu zamierza ich ująć. Chłopcy, którzy wcześniej mieli już konflikt z prawem, próbowali zbiec ze sklepu z towarem. 14-latek został zatrzymany przez pracowników sklepu, natomiast jeden z pozostałej dwójki utknął z ochroniarzem w śluzie pomiędzy przesuwnymi drzwiami, gdyż pracownicy zdążyli je zablokować. Widząc to, nastolatek który zbiegł ze sklepu, wrócił po swojego brata. Zdewastował drzwi sklepu i wspólnie z bratem pobili ochroniarza, uderzając go telefonem po głowie i gryząc w rękę. Nastolatkowie zbiegli z miejsca zdarzenia. 14-latek przyznał się do kradzieży. Za swój czyn odpowie przed sądem dla nieletnich. Od tego czasu policjanci poszukiwali dwóch pozostałych sprawców, którzy ukrywali się. Wpadli niedzielnej nocy na ulicy Floriana. Patrol z I komisariatu podjął czynności wobec osób, które zakłócały ciszę nocną. Wśród nich znaleźli się dwaj poszukiwani bracia, którzy doskonale są znani zabrzańskim policjantom. Wielokrotnie zatrzymywani byli do kradzieży i włamań. Teraz dopuścili się czynu przestępczego przebywając na przepustkach z ośrodka wychowawczego i zakładu poprawczego. Nieletni w wieku 15 i 16 lat zostali umieszczeni w policyjnej izbie dziecka. W czasie czynności przyznali się do winy. Przed sądem odpowiedzą za kradzież rozbójniczą i zniszczenie mienia.