Trener okradł zawodnika
Jeden z zabrzańskich trenerów piłki nożnej zapomniał, że jedną z jego ról jest m.in. wpajanie zasad fair play, w tym uczciwości i zaufania. Wręcz przeciwnie, stał się osobą, która całkowicie zaprzeczyła tym zasadom. Wykorzystał możliwość dostępu do szatni zawodników i “ogołocił” podczas treningu jednego z nich kradnąc portfel z pieniędzmi oraz dokumentami. Nieuczciwy trener przyznał się do winy i usłyszał zarzuty.
Jeden z zabrzańskich trenerów piłki nożnej zapomniał, że jedną z jego ról jest m.in. wpajanie zasad fair play, w tym uczciwości i zaufania. Wręcz przeciwnie, stał się osobą, która całkowicie zaprzeczyła tym zasadom. Wykorzystał możliwość dostępu do szatni zawodników i “ogołocił” podczas treningu jednego z nich kradnąc portfel z pieniędzmi oraz dokumentami. Nieuczciwy trener przyznał się do winy i usłyszał zarzuty. Do zdarzenia doszło w szatni klubu sportowego mieszczącego się w Zabrzu – Zaborzu. Po treningu jeden z zawodników zorientował się, że nie ma portfela. Nerwowe poszukiwania doprowadziły do odnalezienia dokumentów przez trenera. Brakowało jednak karty bankomatowej oraz pieniędzy. Pokrzywdzony zdając sobie sprawę z faktu, że został okradziony zgłosił się do pobliskiego Komisariatu Policji. Jak się okazało w międzyczasie w jednym z bankomatów próbowano podjąć pieniądze z konta, lecz z powodu niewłaściwego kodu PIN karta została zablokowana. Kiedy policjanci poinformowali, że ich kolejnym krokiem będzie zabezpieczenie oraz sprawdzenie zapisów kamer zainstalowanych przy bankomacie, sprawa kradzieży rozwiązała się. Trener klubu podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży oraz próby wypłacenia pieniędzy z konta poszkodowanego. Sprawca przestępstw, zarabiający miesięcznie blisko 3.000 zł, nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania. Kodeks karny za popełnione przez trenera czyny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.