Wiadomości

Wstrząsające słowa „zabiłem żonę”

Data publikacji 14.04.2010

Dyżurny zabrzańskiej Policji przyjmując zgłoszenia interesantów przychodzących do Komendy słyszał już różne wypowiedzi. Lecz słowa jakie padły wczoraj z ust 63-letniego zabrzanina wprowadziła go w niedowierzanie. „Przed tygodniem zabiłem żonę – zwłoki znajdują się w Zabrzu w mieszkaniu przy ulicy de Gaulle'a ...”. Po kilku minutach policjanci grupy dochodzeniowo – śledczej potwierdzili tragiczne wyznanie.

Dyżurny zabrzańskiej Policji przyjmując zgłoszenia interesantów przychodzących do Komendy słyszał już różne wypowiedzi. Lecz słowa jakie padły wczoraj z ust 63-letniego zabrzanina wprowadziła go w niedowierzanie. „Przed tygodniem zabiłem żonę – zwłoki znajdują się w Zabrzu w mieszkaniu przy ulicy de Gaulle'a ...”. Po kilku minutach policjanci grupy dochodzeniowo – śledczej potwierdzili tragiczne wyznanie. Mężczyzna został zatrzymany w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Dziś prawdopodobnie usłyszy przedstawiony przez Prokuratora zarzut dokonania zabójstwa. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że do tragedii doszło przed tygodniem. W trakcie awantury małżonków 63-letni mężczyzna sięgnął po tzw. klucz francuski i zadał nim śmiertelne uderzenie swojej małżonce. W chwilę po dokonanej zbrodni sprawca opuścił mieszkanie i zamieszkał w drugim swym mieszkaniu w Rudzie Śląskiej. Nie potrafiąc pogodzić się z ciężarem popełnionego czynu zdecydował się na powiadomienie o zdarzeniu Policję. Przyznanie się do winy oraz moralne obciążenie siebie zbrodnią zapewne zostanie uwzględnione przez Sąd. Nie przywróci to jednak życia 56-letniej kobiecie.

Powrót na górę strony