Przyszedł wcześniej do służby
Policjanci z Komisariatu IV w Zabrzu zatrzymali 2 mężczyzn podejrzanych o dokonanie kradzieży elementów metalowych z jednej z firm znajdujących się przy ulicy Magazynowej w Zabrzu. W zatrzymaniu przestępców pomógł telefon od świadka zdarzenia oraz natychmiastowa reakcja policjantów. Jednym z nich był pracownik pionu kryminalnego, który ze względu na dużą ilość pracy, do służby zgłosił się z godzinnym wyprzedzeniem.
Policjanci z Komisariatu IV w Zabrzu zatrzymali 2 mężczyzn podejrzanych o dokonanie kradzieży elementów metalowych z jednej z firm znajdujących się przy ulicy Magazynowej w Zabrzu. W zatrzymaniu przestępców pomógł telefon od świadka zdarzenia oraz natychmiastowa reakcja policjantów. Jednym z nich był pracownik pionu kryminalnego, który ze względu na dużą ilość pracy, do służby zgłosił się z godzinnym wyprzedzeniem. Przysłowie mówi, że „szczęście chodzi parami”. Tak było wczoraj o godzinie 13.30. Z jednej strony obywatelska postawa świadka zdarzenia, który zareagował na dokonywaną kradzież i powiadomił o tym fakcie dyżurnego miejscowego Komisariatu. Z drugiej strony natychmiastowa reakcja miejscowych policjantów, którzy na czas dotarli na miejsce zdarzenia i zatrzymali obu sprawców. Wśród interweniujących policjantów był m.in. funkcjonariusz pionu kryminalnego, który choć służbę powinien zacząć o godzinie 14.00, to zdecydował się przyjść do pracy o godzinę wcześniej. Gdy usłyszał informację o kradzieży porzucił sprawy, którymi się zajmował i wsparł kolegów mundurowych. Zatrzymani to zabrzanie w wieku 25 i 47 lat. Młodszy z nich zaledwie 2 miesiące temu opuścił mury więzienne za podobnego rodzaju przestępstwa. Obaj tłumaczyli się, że elementy metalowe zostały przez nich znalezione, a nie skradzione. Mundurowi nie dali jednak im wiary i jeszcze wczoraj przedstawili im zarzuty dokonania kradzieży.