Szczęśliwie zakończone poszukiwania
Przez kilkanaście godzin na terenie Zabrza i w okolicznych miastach trwały intensywne poszukiwania 79-letniej kobiety, która wczoraj po godzinie 15 wyszła z domu. W działaniach poszukiwawczych uczestniczyli policjanci miejscowej komendy oraz sprowadzeni do Zabrza w trybie alarmowym funkcjonariusze z Oddziału Prewencji KWP w Katowicach. Szczęśliwy finał poszukiwań nastąpił dziś nad ranem.
Był wtorek, godzina 17.46. Do dyżurnego policji zgłosiła się rodzina 79-letniej mieszkanki ulicy Tuwima, która zgłosiła jej zaginięcie. Z zawiadomienia wynikało, że wymieniona wyszła z domu o godzinie 15.40 i do chwili zgłoszenia do niego nie powróciła. Zgłoszenie było bardzo niepokojące ze względu na wiek kobiety, jej problemy zdrowotne, warunki atmosferyczne oraz fakt, że nigdy wcześniej zabrzance nie zdarzało się wychodzić z domu na tak długi czas. Natychmiast wszczęto poszukiwania określając je najwyższą kategorią zagrożenia. W trybie alarmowym do Zabrza sprowadzono policjantów z Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy sprawdzali okoliczne tereny, w tym parki, pustostany, piwnice i strychy budynków mieszkalnych. Służby dyżurne nadały do wszystkich jednostek policji w województwie śląskim komunikat o wszczęciu poszukiwań, sprawdzono szpitale, powiadomiono centrum zarządzania kryzysowego, a także zwrócono się z prośbą o pomoc do dyspozytorów tramwajów śląskich i MPK, a także korporacji taksówkowych. Nad ranem przygotowano fotokomunikat, który miał być przekazany do mediów, a także podjęto decyzję o użyciu śmigłowca, a także sprowadzeniu do Zabrza kolejnych funkcjonariuszy policji. Te ostatnie działania okazały się na szczęście zbędne. Kilka minut po godzinie 8 otrzymaliśmy informację o odnalezieniu 79-latki. Kobieta przebywała u 92-letniej znajomej przy ulicy Opolskiej. Rodzina zaginionej dopiero dziś nad ranem przypomniała sobie, że poszukiwana w przeszłości przyjaźniła się z 92-latką i dlatego dopiero dziś sprawdzili jej adres zamieszkania. Poszukiwania zaginionej mieszkanki Zabrza zakończyły się szczęśliwie. Nie jest to jednak jedyny przypadek, kiedy wszczynane są poszukiwania za osobami starszymi, często miewające zaniki pamięci lub obciążone różnego rodzaju innymi schorzeniami. Policja apeluje do ich najbliższych aby otoczyć swoich krewnych opieką i stałą kontrolą. Wskazane jest dla przykładu aby w kieszenie najczęściej używanych ubrań włożyć kartkę z numerem telefonu komórkowego do najbliższej rodziny oraz poprosić o doglądanie naszych bliskich przez zaufanych sąsiadów.