Odpowie za usiłowanie zabójstwa
Zabrzańscy policjanci zatrzymali 40-letnią kobietę podejrzaną o usiłowanie zabójstwa 53-letniego mężczyzny. Do przestępstwa doszło w mieszkaniu ich znajomego, gdzie cała trójka uczestniczyła w spotkaniu zakrapianym alkoholem. Sprawczyni zdenerwowana zaczepkami ze strony współbiesiadnika, sięgnęła po leżący na stole nóż i ugodziła nim swoją ofiarę w klatkę piersiową.
Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu w jednym z mieszkań przy ulicy Na Piaskach. Od wczesnych godzin troje osób, w tym 40-letnia kobieta, spożywali alkohol. Jak wyjaśnili później razem wypili około 2 litry wódki i kilka piw. W trakcie spotkania kobieta miała być obrażana i zaczepiana przez 53-latka, który w pewnym momencie złapał ją za ubranie i rzucił na tapczan. W jej obronie stanął właściciel mieszkania. Nie spodziewał się jednak, że w chwilę po rozdzieleniu kłócącej się pary, kobieta sięgnie po leżący na stole nóż i dwukrotnie ugodzi napastującego ją mężczyznę w klatkę piersiową. Ranny trafił do szpitala przy ulicy 3-go Maja. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po kilku godzinach od zaistniałego zdarzenia, policjanci zatrzymali podejrzaną o usiłowanie zabójstwa kobietę. Miała 3 promile alkoholu w organizmie. Dopiero po blisko 2 dobach możliwe było jej przesłuchanie i przedstawienie zarzutów. Na wniosek policji i prokuratury, Sąd Rejonowy w Zabrzu, wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu 40-latki. Zatrzymana jest osobą nie posiadającą stałego miejsca zameldowania. Od pewnego czasu żyła w konkubinacie z 45-letnim mieszkańcem ulicy Na Piaskach. Dziś przyznając się do winy mówi, że to ona sama zabiegała o przygarnięcie do ich domu 53-latka, który jesienią ubiegłego roku po spaleniu się altanki, utracił dach nad głową. Teraz grozi jej kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 13.08 MB)