Odnaleźli 77-latka
Policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy odnaleźli 77-letniego mężczyznę, który wczoraj przed południem wyszedł z domu i do późnego wieczora nie powrócił. Prowadzone czynności poszukiwawcze na szczęście zakończyły się już po kilku godzinach. Mężczyzna został zauważony przez policjantów, kiedy wychodził z tramwaju.
Zgłoszenie zaginięcia 77-letniego mężczyzny otrzymaliśmy wczoraj o godzinie 15. Jak wynikało ze zgłoszenia, pochodzący z dzielnicy Zaborze starszy mężczyzna wyszedł z domu w godzinach przedpołudniowych. Ze względu na wiek mężczyzny, zaniki pamięci oraz inne schorzenia, zaginionego objęto najwyższą kategorią poszukiwań. W trybie natychmiastowym podjęto czynności zmierzające do odnalezienia poszukiwanego. Sprawdzono ogródki działkowe, dworce PKP i PKM, okolice gumowni, okoliczne parki oraz ciągi komunikacyjne. O godzinie 19.30 w trakcie penetracji miasta policjanci z wydziału kryminalnego zauważyli w pobliżu kościoła św. Jadwigi przy ulicy Wolności, wychodzącego z tramwaju mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zaginionego. Jak się okazało był to zaginiony 77-latek. Jak ustalono mężczyzna chciał pojechać na plac Krakowski do jednej z tamtejszych placówek bankowych. Nie wie jak to się stało, że wsiadł do tramwaju i pojechał tramwajem do Bytomia. Zaginiony został oddany pod opiekę rodziny.