Pijani rodzice 1,5-rocznego chłopca
W miniony weekend policjanci zostali poinformowani przez mieszkańców Zabrza o awanturujących się pomiędzy sobą pijanych rodzicach. W wyniku podjętej interwencji niezbędne okazało się zatrzymanie zarówno matki jak i ojca 1,5-rocznego chłopca. Opieką nad dzieckiem oraz zapewnieniem mu schronienia zajęła się pracownik socjalna opieki społecznej.
To była kolejna trudna interwencja – mówią policjanci wezwani w sobotni wieczór na ulicę Zamoyskiego. Na miejscu zastano 27-letniego mężczyznę i o rok starszą jego partnerkę. Oboje będąc pijani kłócili się ze sobą. Żadne z nich nie interesowało się znajdującym w wózku dzieckiem. Nietrzeźwych rodziców zatrzymano w policyjnym areszcie, skąd po wytrzeźwieniu mieli trafić do najbliższego komisariatu celem przesłuchania pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. W związku z przeprowadzoną interwencją niezbędne było zapewnienie opieki 1,5-rocznemu dziecku. Jeszcze do niedawna obowiązek ten spoczywał na barkach policjantów. Było im trudno, gdyż zajmowanie się pijanymi rodzicami, a niejednokrotnie jeszcze innymi awanturującymi się osobami, przysparzało im i tak wiele pracy. Od pewnego czasu policjanci nie mają już kłopotów z tego typu sytuacjami. W Zabrzu od kilku tygodni działa system, który powoduje natychmiastowe włączenie się do tego typu interwencji pracowników opieki społecznej. To chyba pierwszy w naszym województwie, o ile nie pierwszy w kraju, program umożliwiający natychmiastowe działanie pracowników socjalnych MOPR i wsparcie przez nich działań policyjnych. Dzięki dyżurom pracowników MOPR nie ma znaczenie, czy interwencja odbywa się w południe czy w nocy. Pełniący dyżur pracownik MOPR w ciągu kilku minut pojawia się miejscu interwencji i zajmuje się dzieckiem. Tym razem pracownik ustalił iż chłopczyk może być umieszczony u swoich krewnych i tam właśnie został przekazany.