Ratujemy – pomagamy – informujemy
Pogorszenie się warunków pogodowych i znaczny spadek temperatur spowodował, że policjanci wśród wielu realizowanych zadań mają także obowiązek kontrolowania miejsc przebywania osób bezdomnych i udzielania im pomocy. Każdego dnia mundurowi otrzymują niepokojące zgłoszenia dotyczące osób zagrożonych wyziębieniem. Wielokrotnie sami natrafiają na te osoby. Ratują ludzkie życie, pomagają w dotarciu do domu miejsc pomocy, a także informują, gdzie osoby zagrożone wychłodzeniem mogą znaleźć schronienie.
Policjanci podkreślają, że z dnia na dzień przybywa interwencji dotyczących osób bezdomnych lub osób którzy ze względu na zbyt dużą ilość spożytego alkoholu mają problem z dotarciem do domu. Aby odzwierciedlić przebieg przeprowadzanych interwencji przedstawiamy krótki zapis kilku z nich:
- lekarz izby przyjęć Szpitala Miejskiego w Zabrzu poinformował, że do izby trafił mężczyzna znajdujący się w stanie nietrzeźwości, którego nie można zwolnić do domu, gdyż nie potrafi ustać na nogach. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało 3,5 promila alkoholu we krwi. Nietrzeźwego przewieziono do izby wytrzeźwień.
- interwencja na klatce schodowej przy ulicy Korwina – we wskazanym miejscu odnaleziono mężczyznę mającego 2 promile alkoholu we krwi. Ze względu na stan nietrzeźwości oraz wywołanie awantury z lokatorami, mężczyznę przewieziono do izby wytrzeźwień.
– interwencja w noclegowni przy ulicy Stalmacha – proszący o interwencję Policji mężczyzna nie został wpuszczony do noclegowni. Ustalono, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu i nie może zostać przyjęty do noclegowni. Wymienionego pouczono, że miejscem w którym może spędzić noc jest ogrzewalnia mieszcząca się przy ulicy Stalmacha 7.
- interwencja na prośbę załogi pogotowia ratunkowego przy placu Wolności – ratownicy medyczni podjęli interwencję względem mężczyzny, któremu jak się okazało nic nie dolega za wyjątkiem zbyt dużej ilości spożytych promili. Mundurowi po ustaleniu miejsca zamieszkania mężczyzny, podjęli decyzję o przewiezieniu go do domu, gdzie oddano go pod opiekę rodziny.
– interwencja przy ulicy Jordana na prośbę pracownika Centrum Wsparcia Kryzysowego – policjanci odnaleźli znanego im bezdomnego, poinformowali go o placówkach przeznaczonych w naszym mieście dla bezdomnych.
Przypominamy, że w Zabrzu bezdomni mogą skorzystać z kilku miejsc oferujących im pomoc. Jednym z nich jest znajdująca się przy ulicy Stalmacha 7 ogrzewalnia. Jest to placówka przejściowa, otwarta od 20 do 7. Ma służyć jedynie przetrwaniu nocy, a nie mieszkaniu przez kilka dni. Dlatego mieszczą się tam głównie ławki na których można odpocząć. Każdy potrzebujący pomocy znajdzie tam miejsce, może nie najwygodniejsze, ale z pewnością ciepłe. Jest węzeł sanitarny i kuchnia. Wystarczy do przetrwania największych, nocnych mrozów. Kolejnym miejscem w którym można znaleźć schronienie jest noclegownia przy ulicy Trocera 63. Daje ona schronienie bezdomnym mężczyznom. Jej regulamin zabrania jednak przebywania w niej osób znajdujących się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Noclegownia udziela pomocy całodobowo. W sytuacjach interwencyjnych schronienia bezdomnym będzie udzielała także izba wytrzeźwień.