Interwencja na peronie
Policjanci z komisariatu II w Zabrzu podjęli interwencję w wyniku której uratowano kobietę mającą myśli samobójcze. Interwencję podjęto na podstawie wcześniejszej informacji, jaką przekazała nam sąsiadka kobiety. Z treści informacji wynikało, że wymieniono zamierza odebrać sobie życie.
Interwencję zgłoszono wczoraj w godzinach przedpołudniowych. Kobieta zaniepokojona wiadomościami sms otrzymanymi od swojej koleżanki, postanowiła skontaktować się z dyżurnym komisariatu II Policji. Treść sms „mam wszystkiego dosyć” , „idę ze sobą skończyć” miały jednoznaczną wymowę. Policjant po otrzymaniu numeru telefonu kobiety wysyłającej tak niepokojące sms postanowił spróbować skontaktować się z desperatką. Po kilku próbach udało się nawiązać kontakt z kobietą. Dyżurny policji zorientował się, że kobieta faktycznie może być w złym stanie psychicznym. Słychać było jej płacz, wymieniona odmawiała udzielenia informacji na temat miejsca pobytu. Prowadzona rozmowa doprowadziła do ustalenia, że kobieta prawdopodobnie może przebywać w pobliżu szlaku kolejowego, być może w rejonie dworca kolejowego. Równolegle z prowadzoną rozmową, dyżurny we wskazany rejon wysłał podległych mu policjantów. Mundurowi mieli zwracać uwagę na kobietę rozmawiającą przez telefon. Kobietę zastano siedzącą na ławce peronu kolejowego. Mundurowi na miejsce interwencji wezwali pogotowie ratunkowe. Decyzją ratowników 37-letnią kobietę przewieziono na badania do szpitala psychiatrycznego.