Wiadomości

Zaatakowali ratownika medycznego

Data publikacji 02.01.2015

Policjanci z komisariatu II w Zabrzu prowadzą postępowanie dotyczące ataku na jednego z ratowników pogotowia ratunkowego. Ratownik pełniący w noc sylwestrową dyżur, usiłował rozdzielić bijących się dwóch mężczyzn. Kiedy podjął interwencję został zaatakowany przez innego mężczyznę, który wybiegł z pobliskich krzaków. Sprawca ataku został zatrzymany.

Do zdarzenia doszło z nastaniem Nowego Roku. Przed godziną 1 w nocy załoga pogotowia ratunkowego wyjechała ze szpitala przy ulicy Zamkowej w Biskupicach. Po przejechaniu kilkuset metrów ratownicy zauważyli mężczyznę bijącego innego mężczyznę leżącego na ziemi. Ratownicy postanowili zainterweniować i odciągnąć awanturnika. Kiedy ratownik podbiegł do napastnika z pobliskich krzaków wybiegł inny mężczyzna i zaatakował go uderzając pięścią w twarz. Nie wiadomo jaki byłby dalszy rozwój sprawy, gdyby nie pomoc postronnych osób, które jadąc samochodem zatrzymały się aby pomóc ratownikowi. Po ich interwencji zarówno sprawca napaści, jak również dwaj pozostali mężczyźni uczestniczący w zdarzeniu uciekli. Poszkodowany ratownik doznał urazu twarzy. Na miejsce zdarzenia wezwano policjantów z komisariatu II w Zabrzu. W trakcie prowadzonych czynności na miejscu zdarzenia zatrzymano sprawcę przestępstwa, którym okazał się 21-letni zabrzanin. Opisany był pijany. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu we krwi. Podejrzany został osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci będą wnioskować do prokuratury o ściganie sprawcy z urzędu biorąc pod uwagę ważny interes społeczny.

Powrót na górę strony