Okradli i pobili kolegę
Policjanci z komisariatu w Rokitnicy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dokonali kradzieży portfela z dokumentami osobistymi i pieniędzmi, a następnie w celu utrzymania się w posiadaniu skradzionych rzeczy dokonali pobicia 30-letniego zabrzanina. Do przestępstwa doszło podczas spotkania w jednym z lokali mieszczących się na osiedlu Młodego Górnika. Większość skradzionych pieniędzy odzyskano. Dziś o dalszych losach zatrzymanych zadecyduje prokurator.
Do przestępstwa doszło w minioną niedzielę późnym wieczorem. Trzech kolegów spotkało się w lokalu na osiedlu Młodego Górnika. Jeden z nich przyjechał do Zabrza z pracy jaką wykonywał w Anglii. Kiedy mężczyzna na chwilę odszedł od stolika, jego dwaj znajomi „opróżnili” jego portfel. W sumie ukradli ponad 1200 Euro oraz 1000 złotych. Widząc to 30-latek szybko wrócił do znajomych i poprosił o zwrócenie pieniędzy. Zachowanie mężczyzn nie miało jednak formy głupiego żartu. Od słowa do słowa miłe spotkanie przerodziło się w awanturę, która przeniosła się na taras lokalu. Tam pokrzywdzony został pobity do tego stopnia, że niezbędna okazała się pomoc służb medycznych. Sprawcy wraz ze skradzionymi pieniędzmi uciekli z miejsca przestępstwa. Choć obaj są mieszkańcami wspomnianego osiedla, to na noc nie wrócili do swoich domów. Następnego dnia rano zostali „namierzeni” przez policjantów z komisariatu V w Zabrzu. Obu podejrzanych zatrzymano na terenie Biskupic. Ukrywali się u znajomych. Policjanci odzyskali większość skradzionej gotówki. Dziś obaj podejrzani z zarzutami dokonania kradzieży rozbójniczej zostaną doprowadzeni do prokuratury. Policjanci wnioskują o tymczasowe aresztowanie 27 i 37-letnich zabrzan.