10 razy wzywani do zdarzeń drogowych
Do 10 zdarzeń drogowych doszło wczoraj na ulicach naszego miasta. Policjanci zabrzańskiej drogówki sześć razy, a policjanci komisariatu autostradowego czterokrotnie, wykonywali czynności związane z wypadkami i kolizjami drogowymi. Poszkodowanych w wypadkach z ogólnymi obrażeniami ciała, pogotowie przewiozło do szpitala na obserwację.
Wczorajsze warunki pogodowe w znacznym stopniu utrudniały jazdę kierowcom nie tylko naszego miasta. Obfite opady deszczu, trudne warunki na drogach i niezachowanie należytej ostrożności przez kierujących było powodem tak dużej liczby zdarzeń drogowych. Policjanci zabrzańskiej drogówki, a także policjanci komisariatu autostradowego z Gliwic, którzy patrolują zabrzańskie odcinki autostrady A1 i A4, mieli ręce pełne roboty. Mundurowi aż 10-krotnie byli wzywani do zdarzeń drogowych, które miały miejsce w naszym mieście.
Do pierwszego zdarzenia doszło już o godzinie 6.50. Na Alejach Wojciecha Korfantego doszło do kolizji samochodu z rowerzystą. 62-letni kierujący nissanem nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i spowodował kolizję z prawidłowo jadącym 53-letnim rowerzystą. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 250 złotych.
O godzinie 7.47 patrol komisariatu autostradowego został wezwany do kolizji, która miała miejsce na 317 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Jak ustalili policjanci, 38-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i utracił panowanie nad pojazdem. Volkswagen dąbrowianina uderzył w bariery energochłonne znajdujące się po lewej stronie jezdni, uszkadzając je na długości 8 metrów. I tym razem nikomu nic się nie stało.
Trzy minuty po godzinie ósmej policjanci zabrzańskiej drogówki prowadzili czynności przy kolizji do jakiej doszło w Zabrzu na ulicy Bytomskiej. 18-letni kierujący daewoo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i spowodował zderzenie z fiatem kierowanym przez 36-latka. Sprawca został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Do kolejnego zdarzenia doszło o godzinie 8.34 na autostradzie A4, również na 317 km w kierunku Wrocławia. 38-letni kierujący z Będzina również nie dostosował prędkości do warunków drogowych i utracił panowanie nad pojazdem. Jego Renault uderzył w najpierw w unieruchomiony w wyniku awarii samochód marki Fiat, a następnie uderzył w bariery energochłonne znajdujące się po prawej stronie jezdni, uszkadzając je na długości 4 metrów. Kierujący fiatem, 29-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony na obserwację do szpitala. Sprawcy zdarzenia zatrzymano prawo jazdy. Natomiast sprawca kolejnego zdarzenia, które miało miejsce również w tym samym miejscu o godzinie 18:43 został ukarany mandatem gotówkowym. 27-letni obywatel Rosji, kierujący mazdą również nie dostosował prędkości do panujących warunków i najechał na bariery energochłonne.
O godzinie 17.00 policjanci drogówki na ulicy Wolności prowadzili czynności przy kolizji dwóch pojazdów marki BMW. Z ustaleń mundurowych wynika, że 21-letni kierujący nie udzielił pierwszeństw przejazdu i spowodował kolizję z 30-letnim kierującym pojazdem prawidłowo poruszającym się. Sprawca kolizji również został ukarany mandatem karnym.
Kilka minut później na skrzyżowaniu ulic Goethego i Wandy doszło do wypadku autobusu komunikacji miejskiej i dwóch samochodów osobowych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 64-letni kierujący autobusem, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku ulicy de'Gaulle'a nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego do saaba. W wyniku uderzenia saab przemieścił się na prawy pas ruchu i najechał na kierującego pojazdem marki KIA Venga. 28-letni kierujący pojazdem marki Saab z ogólnymi potłuczeniami ciała i podejrzeniem załamania miednicy został zabrany do szpitala na badania. Decyzją lekarza na badania kontrole została również przewieziona 5-dniowa pasażerka saaba. Po badaniach noworodek bez obrażeń został wypisany do domu. Wszyscy kierujący biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi.
Na 317 km autostrady A4, tym razem w kierunku Katowic policjanci komisariatu autostradowego wykonywali czynności przy kolizji audi, forda i hondy. 32-letni mieszkaniec Henrykowa jadąc audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni i najechał na bariery energochłonne. Następnie uszkodził przejeżdżającego forda i hondę. Uczestnikom zdarzenia nic się nie stało, a sprawcy zatrzymano prawo jazdy.
We wczorajszym dniu zabrzańska drogówka jeszcze dwukrotnie podejmowała czynności przy zdarzeniach drogowych. Na Placu Teatralnym nieustalony kierujący najechał na volkswagena uszkadzając go. Odjechał z miejsca zdarzenia.
Na ulicy Drzymały kierujący peugeotem nie zachował należytej ostrożności podczas manewru skrętu i uderzył w alfa romeo. Sprawca również został ukarany mandatem karnym.