Sprawca postrzelenia zatrzymany
Sprawca postrzelenia 22-letniego mężczyzny został zatrzymany przez zabrzańskich policjantów. Mężczyzna, który wyszedł z więzienia 4 miesiące temu, odpowie za narażenie pokrzywdzonego na ciężkie uszkodzenie ciała a nawet na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia.
Zabrzańscy kryminalni prowadzą czynności w sprawie postrzelenia z pistoletu hukowo-kinetycznego 22-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Po godzinie 18.00 dyżurny zabrzańskiej jednostki otrzymał informację, że na ulicy Matejki doszło do szarpaniny pomiędzy dwoma mężczyznami, w wyniku której jeden z nich został postrzelony. Nieprzytomnego mężczyznę zabrała karetka pogotowia, a sprawca zbiegł przed przybyciem służb medycznych i Policji. Funkcjonariusze wytypowali potencjalnego sprawcę, który po kilku godzinach został zatrzymany. Okazał się nim 23 - letni mieszkaniec Zabrza, znajomy pokrzywdzonego ze szkolnych lat. Jest on znany zabrzańskim policjantom tak samo dobrze jak sam pokrzywdzony. O pokrzywdzonym pisaliśmy prawie dwa lata temu w artykule pt. ”Zatrzymany fałszywy policjant”. Natomiast sprawca postrzelenia 4 miesiące temu wyszedł z zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za kradzieże. W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że do awantury doszło z powodów finansowych. Pokrzywdzony miał być winny sprawcy 20 złotych, ale nie poczuwał się do oddania długu. Rewolwer hukowy na amunicję z tworzywa sztucznego, z którego padły strzały należały do pokrzywdzonego. W trakcie szamotaniny sprawca wyrwał broń 22-latkowi i oddał strzał. W wyniku zdarzenia doznał on ran szarpanych w okolicy czołowej nosa. Obecnie z zatrzymanym prowadzone są czynności procesowe w zabrzańskiej prokuraturze. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowi zatrzymanemu grozi do 3 lat więzienia.