Wiadomości

Wpadł z narkotykami po telefonie sąsiadów

Data publikacji 30.12.2015

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w domu posiadał ponad 16 porcji marihuany. Mężczyzna wpadł z narkotykami, po telefonie zaniepokojonych sąsiadów. Zatrzymany przyznał się do winy i dobrowolnie podał karze.

Policjanci z I komisariatu zatrzymali mężczyznę, który w mieszkaniu przy ulicy Olchowej miał ponad 16 porcji dilerskich marihuany. Mężczyzna wpadł po telefonie zaniepokojonych sąsiadów, którzy zadzwonili na policję z prośbą o pomoc. Sąsiedzi martwili się, że mężczyźnie mogło się coś stać. Od kilku dni w jego mieszkaniu paliły się wszystkie światła i grała muzyka. Nikt nie reagował na pukanie do drzwi, a ostatni raz mężczyzna widziany był przez mieszkańców budynku w Wigilię. Policjanci, którzy podjęli interwencję również nie mogli dostać się do mieszkania. Na miejsce zostali wezwani zabrzańscy strażacy, którzy otwarli drzwi mieszkania. Nikogo jednak w pomieszczeniach nie zastano. W trakcie wykonywanych przez funkcjonariuszy czynności do mieszkania powrócił lokator. Był kompletnie pijany i zdziwiony interwencją służb. Na stole w jednym z pomieszczeń policjanci ujawnili ponad 16 porcji suszu koloru brunatno-zielonego. Przybyły na miejsce technik kryminalistyczny potwierdził, że zabezpieczony susz to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Został również poddany badaniu trzeźwości. Wynik wskazał, że w jego organizmie było prawie 2,3 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu zatrzymany przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 10 miesięcy ograniczenia wolności.

Powrót na górę strony