Runmageddon Silesia 2016
Dystans prawie 14 km i 90 przeszkód w błocie i w deszczu pokonali policjanci zabrzańskiej komendy podczas sobotniego „Runmageddon Silesia 2016”. Największy bieg z przeszkodami w Polsce odbył się na terenie hałdy i kompleksu leśnego w Zabrzu. Policjanci zapowiedzieli już kolejny start w październiku.
Policjantka z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i policjant z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy wzięli udział w sobotnim biegu z przeszkodami Runmageddon Silesia 2016. Bieg ten tradycyjnie został zorganizowany w Zabrzu na terenie kompleksu leśnego, który graniczy z Gliwicami. Prawie 1300 zawodników musiało przebiec dystans prawie 14 km, pokonując przy tym 90 przeszkód. Trasa biegu wiodła błotnistym szlakiem poprzez hałdę, rowy melioracyjne, tunele, zarośla i zbiorniki wodne. Biegacze mieli do pokonania kilkanaście specjalnie zbudowanych pionowych ścian, drabiny, liny, zjeżdżalnie, kilometry drutu kolczastego, prąd, ogień i lód. Podnieśli niezliczone ilości ciężarów w postaci równego rodzaju opon. Pogoda również nie sprzyjała zawodnikom. Cały sobotni dzień był deszczowy i wyjątkowo chłodny. Policjanci doskonale poradzili sobie z wyznaczonym celem. Zakładali ukończenie biegu w okolicach 3 godzin. Policjantka z PG ukończyła bieg z czasem 3 godziny i 5 minut zajmując w klasyfikacji ogólnej 382 miejsce, a w klasyfikacji kobiet była 33. Policjant z wydziału kryminalnego na metę przybiegł 10 minut wcześniej zajmując 294 miejsce w klasyfikacji ogólnej i 270 w klasyfikacji mężczyzn. Kolejny Runmageddon w Zabrzu już w październiku. I tym razem policjanci wystartują. Trzymamy kciuki.