Uratowali kobietę z płonącego domu
Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru do jakiego doszło wczoraj wieczorem w Zabrzu przy ulicy Zabłocie. Policjanci z płonącego domu ewakuowali kobietę. W wyniku podtrucia dymem mundurowi trafili do szpitala. Ich życiu, a także życiu pogorzelcom nie zagraża niebezpieczeństwo. W celu wyjaśnienia okoliczności pożaru zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa.
Do zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 20.40. Pierwsi na miejsce pożaru domu jednorodzinnego w Zabrzu przy ulicy Zbłocie przybyli policjanci zabrzańskiej komendy. Funkcjonariusze przed palącym się domem zastali dwóch mieszkańców, którzy poinformowali, że w budynku znajduje się jeszcze 62-letnia kobieta. Ze względu na silne zadymienie budynku policjanci kilkakrotnie wchodzili do domu w poszukiwaniu kobiety. W jednym z pomieszczeń zastali nietrzeźwą kobietę i ją wyprowadzili. Przybyli na miejsce strażacy ugasili pożar i udzielili pomocy przedmedycznej interweniującym policjantom. Z powodu podtrucia dymem policjanci trafili do szpitala. Po udzieleniu pomocy medycznej zostali zwolnieni do domu. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kobieta i jej 63-letni mąż, a także 43-letni syn odmówili hospitalizacji. W celu wyjaśnienia okoliczności pożaru zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa.