9 kierujących pod wpływem alkoholu i 8 kolizji
9 kierujących pod wpływem alkoholu i 8 kolizji to bilans pierwszego lipcowego weekendu na zabrzańskich drogach. Niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze, a także bagatelizowanie przepisów ruchu drogowego i nieuwaga kierujących to główne przyczyny tych zdarzeń.
Do najpoważniej wyglądającej kolizji doszło w piątkowe popołudnie. Na ulicy Mikulczyckiej tramwaj linii nr 3 potrącił mężczyznę. Przybyli na miejsce policjanci zabrzańskiej drogówki ustalili, że 61-letni mężczyzna wbiegł pod ruszający z przystanku tramwaj. Mężczyzna wybiegł z zarośli i próbował przebiec torowisko w niedozwolonym miejscu. W wyniku zderzenia z tramwajem pieszy utracił przytomność. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która zabrała mężczyznę na badania. Podczas badań okazało się, że pieszy w chwili zdarzenia miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Po badaniach 61-latek został zwolnione ze szpitala. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.
Policjanci zabrzańskiej drogówki podczas weekendu podejmowali czynności jeszcze 7 razy. Były to kolizje drogowe, w których nikt z uczestników nie ucierpiał. Uszkodzeniu uległy jedynie pojazdy. Sprawcy kolizji zostali ukarani mandatami karnymi.
W miniony weekend policjanci podczas kontroli drogowych sprawdzali również stan trzeźwości kierujących. Aż w 9 przypadkach mundurowi ujawnili kierujących pod wpływem alkoholu. Prawie połowa z nich kierowała jednośladami. Nietrzeźwi motorowerzyści i motocyklista zostali zatrzymani do kontroli drogowej na ulicy Legnickiej, Dubiela, Wolności i Dąbrowskiego. Kierujący podczas badania stanu trzeźwości mieli od 0,6 do 1,1 promila alkoholu w organizmie. Wśród kierujących samochodami 4 popełniło przestępstwo kierując autem w stanie nietrzeźwości, natomiast kierujący volkswagenem odpowie za popełnienie wykroczenia jakim jest jazda w stanie po użyciu alkoholu. Niechlubnym rekordzista weekendu został kierujący BMW. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli na ulicy Dubiela. Badanie trzeźwości wskazało, że kierujący miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. 44-letni mężczyzna utracił już swoje uprawnienia. O jego dalszym losie, a także pozostałych kierujących, zadecyduje zabrzański sąd.