„Wpadli” z miłości - jeden do gołębi, a drugi do dziewczyny
Zabrzańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn poszukiwanych listami gończymi. Jeden trafił za kraty na ponad 6 lat, a drugi na 2,5 roku. Poszukiwani ukrywali się przed policjantami w mieszkaniach znajomych. Pierwszy „wpadł” z miłości do gołębi, a drugi podczas spaceru z dziewczyną.
Policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób zaginionych a także ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy regularnie unikali kontaktu ze stróżami prawa. Jak sami podkreślili, będąc osobami poszukiwanymi listami gończymi, byli przykładnymi obywatelami, którzy nie łamali nawet przepisów ruchu drogowego. Ich godna do naśladowania obywatelska postawa miała zagwarantować im unikniecie kontaktu z policjantami, a tym samym ujawnienie faktu, że są poszukiwani do odbycia kary pozbawienia wolności. Niestety jednego z nich zgubiła miłość go gołębi. Poszukiwany 4 listami gończymi 38-letni mężczyzna został zatrzymany podczas przygotowań do zawodów lotów gołębi pocztowych. Przy zatrzymaniu oświadczył, że wiedział iż jest poszukiwany przez policję. Ukrywał się w mieszkaniach różnych znajomych. Po wykonanych czynnościach mężczyzna został osadzony w wiezieniu na ponad 6 lat.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn poszukiwany był gdyż nie wrócił do więzienia po udzielonej przerywie w odbywaniu kary. Mężczyzna został skazany na 3 lata pozbawienia wolności za rozbój. Po pół roku została udzielona mu przepustka. Niestety nie powrócił z niej do zakładu karnego. Sąd wydał za nim list gończy. Mężczyzna przez wiele tygodni ukrywał się. Wpadł podczas spaceru ze swoją dziewczyną w centrum miasta. Wypatrzyli go policyjni poszukiwacze, kiedy z patrolu wracali samochodem do zabrzańskiej komendy. 23-latek najbliższe 2,5 roku spędzi w więzieniu.