Zabezpieczali teren lądowania śmigłowca pogotowia ratunkowego
Dzisiaj przed godziną 8.00 zabrzańska policja wspólnie ze strażą pożarną zabezpieczała teren parkingu na Placu Teatralnym, gdzie lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Ratownicy drogą powietrzną zabrali do szpitala w katowickiej Ligocie rocznego chłopca. Dziecko w wyniku nieszczęśliwego wypadku w mieszkaniu zostało oblane gorącą kawą.
Dzisiaj około godziny 7.40 dyżurny zabrzańskiej komendy policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie pogotowia ratunkowego. Ratownicy poprosili o zabezpieczenie terenu, na którym lądować będzie śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Policjanci wraz ze strażą pożarną zabezpieczyli teren parkingu samochodowego centrum handlowego na Placu Teatralnym. Kilka minut po godzinie 8.00 na miejscu wylądował śmigłowiec, na który oczekiwała już karetka pogotowia ratunkowego z rocznym chłopcem. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w katowickiej Ligocie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów doszło do nieszczęśliwego wypadku. Chłopiec ściągnął na siebie kubek z gorącą kawą, który chwilę wcześniej jego ojciec postawił przy krawędzi kuchennego stołu. Rodzic niezwłocznie zadzwonił na pogotowie, które z uwagi na dużą liczbę samochodów na drogach w godzinach porannych, zdecydowało o wykorzystaniu lotniczego pogotowia ratunkowego. Ojciec dziecka był trzeźwy.