14 dni aresztu za sklepowe kradzieże
Młody mężczyzna, który notorycznie kradł w sklepach pójdzie do aresztu na 14 dni. Sprawca sklepowych kradzieży, pomimo nakładanych mandatów, a nawet prac społecznych, nadal dopuszczał się wykroczeń. Teraz najbliższe dwa tygodnie spędzi za kratami.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który notorycznie kradł w sklepach. Informację o złodzieju policjanci otrzymali od kierowniczki jednego z zabrzańskich placówek handlowych. Mężczyzna miał przychodzić do sklepu w godzinach rannych i kraść perfumy. Kamery monitoringu zarejestrowały moment, kiedy mężczyzna wyciąga perfumy z pudełek, a flakony chowa do kieszeni. Sklep oszacował starty na kwotę 400 złotych. Z uwagi na fakt, że wcześniej 18-latek wielokrotnie dopuszczał się drobnych kradzieży sklepowych, a postępowanie mandatowe nie przynosiło skutku, za kradzież perfum został ukarany pracami społecznymi. Mężczyzna z nakazem wykonywania prac społecznych prosto z zabrzańskiej komendy poszedł „na zakupu”. W sklepie spożywczym na ulicy Wolności ukradł trzy czekoladowe torciki. 18-latek został zatrzymany już kilkanaście minut po kradzieży. Przyznał się do winy i oddał skradzione słodycze. Tym razem mężczyzna za kradzież trafi na 14 dni do aresztu.