Wiadomości

Chcieli okraść kantor?

Data publikacji 27.04.2017

Dzięki zabrzańskiemu dzielnicowemu, który ostrzegł przed oszustami pracownicę kantoru, nie doszło do wyłudzenia dużej ilości gotówki. Najpierw do placówki zadzwonił obcokrajowiec, który chciał wymienić pieniądze, a później fałszywy policjant, który chciał „zabezpieczyć” gotówkę, aby nie padła łupem oszusta. Apelujemy, aby podobne sytuacje zgłaszać Policji.

Do zdarzenia doszło w zabrzańskiej dzielnicy Rokitnica. Do jednego z kantorów zadzwonił obcokrajowiec, który chciał wymienić pieniądze. Podał kwotę, która go interesuje. Kiedy otrzymał informację, że transakcja może zostać zrealizowana poinformował, że pojawi się w placówce za parę minut. Po chwili do kantoru zadzwonił fałszywy policjant, który powiadomił pracownika, że jest na tropie szajki napadającej na kantory. Aby ustrzec gotówkę przed kradzieżą, wyśle po nią policjantów. Aby uwiarygodnić swoją tożsamość polecił nie rozłączać się, tylko wybrać numer 997 i połączyć się z dyżurnym, który potwierdzi jego dane. Kobieta natychmiast rozłączyła połączenie i z drugiego telefonu zadzwoniła na V komisariat, informując prawdziwych policjantów o zdarzeniu. Jak sama stwierdziła, to dzięki dzielnicowemu zareagowała w taki sposób. Okazało się bowiem, że kilka dni wcześniej w ramach obchodu swojego rejonu, dzielnicowy odwiedzał palcówki handlowo-usługowe ostrzegając m.in. przed działaniem oszustów. W ramach programu „Dzielnicowy bliżej nas” przekazał numery kontaktowe do komisariatu, a także do siebie. Wspomniał również, że najszybciej można skontaktować się z dzielnicowym używając aplikacji „Moja Komenda”, którą można bezpłatnie zainstalować na swoim telefonie komórkowym.

Zabrzańscy policjanci apelują do osób prowadzących działalność gospodarczą, aby zachowali szczególną ostrożność. Informujemy, że żadne tego typu działania Policji nie są organizowane przez telefon. Jeśli już - to policjanci przychodzą do konkretnej osoby. Mają wówczas obowiązek się wylegitymować. Więcej, mają pokazać legitymację w sposób umożliwiający dokładne jej obejrzenie, a nawet spisanie danych. Jeśli nadal osoba będzie miała wątpliwości, to należy nawiązać kontakt z jednostką Policji i zażądać potwierdzenia danych. Apelujemy, aby podobne sytuacje zgłaszać Policji.

Powrót na górę strony