Zdążyli z pomocą na czas
Zabrzańscy policjanci zdążyli z pomocą mężczyźnie, który usiłował odebrać sobie życie. Desperat próbował wyskoczyć z okna mieszkania znajdującego się na XI piętrze. Po ponad półtoragodzinnych negocjacjach, mężczyzna otworzył drzwi policjantom. Decyzją lekarza został hospitalizowany.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 16.00 w centrum Zabrza. Na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że odbierze sobie życie skacząc z okna. Alarmowo na miejsce zostali skierowani zabrzańscy policjanci, a także strażacy i karetka pogotowia. Mężczyzna zamknął się w swoim mieszkaniu i wygrażał, że jeżeli ktokolwiek zechce je otworzyć, to skończy ze sobą. Negocjacje prowadzone z desperatem przez zabrzańskich policjantów trwały ponad 1,5 godziny. W tym czasie straż pożarna, a także załoga karetki pogotowia była gotowa nieść natychmiastową pomoc mężczyźnie. Negocjacje przyniosły pozytywny efekt i mężczyzna dobrowolnie otworzył drzwi oddając się w ręce policji i lekarza. Decyzją lekarza desperat został umieszczony w szpitalu na obserwacji.