Wiadomości

Nie każda inwestycja się opłaca

Data publikacji 21.03.2023

W poniedziałek do zabrzańskich policjantów zgłosił się 44-letnim mężczyzna, który został oszukany metodą na inwestycje w kryptowaluty przy wykorzystaniu aplikacji AnyDesk. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę.

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, krypto waluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. Tym razem ofiarą oszustów padł 44-letni zabrzanin. Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna mówiący ze wschodnim akcentem, informując go, że na jego wirtualnym portfelu znajdują się krypto waluty, które zarobił dla niego w jego imieniu. Pokrzywdzony w przeszłości korzystał z platformy do zakupu krypto walut, więc ta informacja wydawała mu się prawdopodobna. Oszust zapewniał 44-latka, że pomoże mu w pozyskaniu zarobionych pieniędzy, jednak w tym celu konieczne była współpraca i jak zwykle w przypadku tego typu oszustw zainstalowanie programu AnyDesk. Jest to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym na przykład telefonem. Zwykle program ten jest używany przez informatyków w celu zdalnej obsługi komputerów lub innych urządzeń. Jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go wykorzystują AnyDesk w celu przejęcia kontroli nad naszym urządzeniem i uzyskania dostępu do aplikacji bankowej. Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie, w tym treści SMS-ów potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Pokrzywdzony został wciągnięty w spirale transakcji finansowych, których sam nie rozumiał, będąc zdezorientowanym i jednocześnie chcąc otrzymać rzekomo zarobione pieniędzy, wykonywał wszystkie polecenia oszusta. Założył też konto na portalu binance, który jest giełdą kryptowalut, i potwierdził przez swój telefon wszystkie transakcje które wykonywał oszust. Finał był oczywisty, zamiast obiecanego zysku pokrzywdzony straciła blisko 30 tysięcy złotych.
Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych w tym instalowaniu oprogramowania.

Powrót na górę strony