Zobaczyła reklamę i chciała łatwo zarobić
Często reklamy na popularnych serwisach takich jak Facebook, YouTube czy TikTok oferują łatwy zysk poprzez inwestycje w akcje, obligacje, waluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub kryptowaluty to początek zaplanowanego oszustwa. W piatek do policjantów z zabrzańskiej piątki zgłosił się 64-letnia zabrzanka, która została oszukana metodą na inwestycje. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę.
Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii. W ostatnim czasie często pojawiają się "oferty" inwestowania przy zastosowaniu sztucznej inteligencji. W październiku bieżącego roku tą metodą została oszukana 64-letnia zabrzanka, który zobaczyła reklamę na serwisie Facebook. Kobieta została zmanipulowana i uwierzył w możliwość szybkiego zarobku dzięki inwestycji. Po wypełnieniu formularza z pokrzywdzoną skontaktował się doradca finansowy, który krok po kroku tłumaczył, co ma robić, aby skutecznie zainwestować przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Z pokrzywdzoną kontaktowały się kolejno różne osoby, prowadząc ją przez proces "inwestycyjny". Jak często bywa i w tym wypadku oszuści całkowicie zamanipulowali 64-latke, namawiając ją do przelewania kolejnych sum pieniędzy, jednocześnie przedstawiając jej rzekome zyski, których nigdy nie mogła wypłacić. Ostatecznie w ciągu kilku tygodni oszuści wyciągnęli od pokrzywdzonego kwotę 56 tysięcy złotych. Policjanci jeszcze raz przestrzegają przed inwestowanie w niesprawdzony sposób.