"Po co mnie to było"...
Oficer Dyżurny zabrzańskiej Komendy Policji został powiadomniony o próbie wręczenia korzyści majątkowej na jednej z sal sądu. Sprawczynią całego zdarzenia okazała się 86 - letnia mieszkanka Zabrza.
Wczoraj około godziny 13.00 na jednej z sal zabrzańskiego sądu miała odbyć się rozprawa, dotycząca eksmisji wnuka 86 – letniej mieszkanki Zabrza z jej mieszkania. Wobec wniesienia nowego wniosku przez kobietę, rozprawa została odroczona. Kiedy uczestnicy postępowania wychodzili z sali, 86 – letnia kobieta podeszła do stołu sędziowskiego i położyła na stole banknot 200 złotowy. Stwierdziła, że jest osobą starszą i prosi o przyspieszenie zakończenia toczącej się sprawy. Sędzia natychmiast powiadomiła odpowiednie instytucje o zaistniałej sytuacji. Kobieta schowała pieniądze do portfela, komentując całe zdarzenie słowami “po co mnie to było”. Kobieta odpowie za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej przed ... sądem.