Pomoc przyszła w porę
Zabrzańscy policjanci w dniu 6 października w godzinych wieczorowych zostali powiadomieni przez mieszkańców jednego z budynków przy ulicy Kowalskiej, że od dłuższego czasu nie widzieli swojego starszego sąsiada. Na miejsce dyżurny skierował pełniący w mieście służbę patrol z katowickiego Oddziału Prewencji.
Zabrzańscy policjanci w dniu 6 października w godzinych wieczorowych zostali powiadomieni przez mieszkańców jednego z budynków przy ulicy Kowalskiej, że od dłuższego czasu nie widzieli swojego starszego sąsiada. Na miejsce dyżurny skierował pełniący w mieście służbę patrol z katowickiego Oddziału Prewencji. Drzwi wskazanego mieszkania nikt nie otwierał, jednakże funkcjonariusze usłyszeli dobiegające z wnętrza jęki. Nie czekając dłużej, postanowili wyważyć drzwi. Mający kłopoty w poruszaniem się 80-letni właściciel mieszkania leżał na podłodze. Okazało się, że od dłuższego czasu potrzebował on pomocy, która na szczęście nie przyszła za późno. Starszego mężczyznę wezwane pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala.
źródło: KWP Katowice