Uwaga ... kamera patrzy
Zabrzańscy policjanci na podstawie monitoringu ustalili jednego ze sprawców rozboju, który miał miejsce w pobliżu Placu Teatralnego. Szybka reakcja funkcjonariuszy doprowadziła do zatrzymania oraz odzyskania skradzionych przedmiotów. Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował 3 miesiące aresztu dla jednego ze sprawców.
Zabrzańscy policjanci na podstawie monitoringu ustalili jednego ze sprawców rozboju, który miał miejsce w pobliżu Placu Teatralnego. Szybka reakcja funkcjonariuszy doprowadziła do zatrzymania oraz odzyskania skradzionych przedmiotów. Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował 3 miesiące aresztu dla jednego ze sprawców. Od kilku dni na terenie Zabrza działa miejski monitoring, a już widać jego efekty. Wczoraj około 5.00, 26 – letni mieszkaniec Zabrza poinformował, że został napadnięty i okradziony. Podał rysopisy sprawców. Dyżurny miasta natychmiast wysłał we wskazany rejon patrole policji. Jednocześnie skojarzył, że chwilę przed zdarzeniem obserwował osoby odpowiadające rysopisowi pokrzywdzonego na monitoringu. Szybka reakcja i precyzyjne ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania jednego ze sprawców napadu kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Okazało się, że jest to 36- letnia mieszkanka Zabrza. W chwili zatrzymania miała przy sobie skradzione przedmioty, czyli telefon komórkowy, portfel z zawartością dokumentów, pieniądze oraz biżuterię. Pokrzywdzony wycenił straty na około 1300 złotych. Wynik badania alkometrem, wykazał u zatrzymanej ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Wczoraj kobieta została doprowadzona do sądu, gdzie zastosowano wobec niej środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Przypomnijmy, że przestępstwo to zagrożone jest karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci w dalszym prowadzą ustalenia w tej sprawie.