Przyjechali po paliwo
Wczoraj wieczorem policjanci z Komisariatu III zatrzymali dwóch mieszkańców Ornontowic podejrzanych o skupowanie kradzionego paliwa. Mężczyźni regularnie przejeżdżali do jednej z zabrzańskich baz transportowych, gdzie zaopatrywali się w skradzioną ropę. Za nabywanie rzeczy pochodzących z kradzieży, czyli pasertwo umyślne Kodeks Karny przewiduje karę od 3 miesięcy do lat 5.
Wczoraj wieczorem policjanci z Komisariatu III zatrzymali dwóch mieszkańców Ornontowic podejrzanych o skupowanie kradzionego paliwa. Mężczyźni regularnie przejeżdżali do jednej z zabrzańskich baz transportowych, gdzie zaopatrywali się w skradzioną ropę. Za nabywanie rzeczy pochodzących z kradzieży, czyli pasertwo umyślne Kodeks Karny przewiduje karę od 3 miesięcy do lat 5. O procederze kradzieży paliwa z pojazdów obsługujących budowę zabrzańskiego odcinka trasy średnicowej informowaliśmy już wczoraj w komunikacie pt. “paliwo wypłynęło z DTŚ”. Przypomnijmy, że policjanci w przedmiotowej sprawie zatrzymali już dwóch operatorów koparko-ładowarek oraz jednego pasera skupującego skradzione paliwo. Pracownicy maszyn budowlanych zamiast wykazywać faktyczne stany zużycia paliwa w rozliczeniu wskazywali górne granice nałożonych norm. Zaoszczędzone paliwo przelewali do beczek, a następnie sprzedawali w cenie 2,50 zł/litr. Mundurowi ustalili, że z pojazdów “wypłynęło” około 15 tys. litrów paliwa o wartości ponad 56 tys. złotych. Proceder trwał od maja bieżącego roku, kiedy to nieuczciwi pracownicy zatrudnili się firmie budowlanej.