Wiadomości

Pijany kierowca uciekał skradzionym samochodem

Data publikacji 26.04.2010

Wczoraj ulicami Zabrza trwał policyjny pościg za samochodem dostawczym marki Renault Master. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że jego kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu, a samochód pochodzi z kradzieży. Wewnątrz kabiny policjanci znaleźli biżuterię oraz telefon komórkowy. Przedmioty te także pochodzą z przestępstwa.

Wczoraj ulicami Zabrza trwał policyjny pościg za samochodem dostawczym marki Renault Master. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że jego kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu, a samochód pochodzi z kradzieży. Wewnątrz kabiny policjanci znaleźli biżuterię oraz telefon komórkowy. Przedmioty te także pochodzą z przestępstwa. Opisane zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 15.00. Policjanci z Zabrza w rejonie ulicy Królewskiej podjęli próbę zatrzymania do kontroli samochodu dostawczego marki Renault. Kierowca pojazdu na widok patrolu policyjnego gwałtownie odjechał, uciekając ulicami: Królewską, Sobieskiego, Roosevelta, Czołgistów. Kierujący nie reagował na żadne sygnały świetlne i dźwiękowe. Ostatecznie samochód został zatrzymany przy ulicy Jaskółczej. Za kierownicą zasiadał 32-letni mieszkaniec Zabrza. Okazało się, że pojazd był kradziony, a kierowca nietrzeźwy (w wydychanym powietrzu miał 1,2 promila alkoholu). Oprócz tego posiadał przy sobie skradzione przedmioty tj. srebrną biżuterię i telefon komórkowy. Ponieważ przestępstwa te miały miejsce na terenie Gliwic dalszym postępowaniem zajmą się teraz funkcjonariusze z tamtejszej jednostki Policji. Zatrzymanemu może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
 

Powrót na górę strony