Wiadomości

Rozpoznała własnego brata

Data publikacji 22.06.2010

Policjanci z Zabrza wyjaśnili sprawę kradzieży laptopa z jednego z mieszkań przy ulicy Buchenwaldczyków. Dzięki rozpytaniu okolicznych mieszkańców oraz potencjalnych świadków mundurowi opracowali rysopis sprawcy. Okradziona właścicielka mieszkania w przedstawionym przez policjantów rysopisie rozpoznała własnego brata. Mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa.

Policjanci z Zabrza wyjaśnili sprawę kradzieży laptopa z jednego z mieszkań przy ulicy Buchenwaldczyków. Dzięki rozpytaniu okolicznych mieszkańców oraz potencjalnych świadków mundurowi opracowali rysopis sprawcy. Okradziona właścicielka mieszkania w przedstawionym przez policjantów rysopisie rozpoznała własnego brata. Mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa. Opisane zdarzenie miało miejsce w dniu 18 czerwca. Mieszkająca przy ulicy Buchenwaldczyków kobieta po powrocie do domu zorientowała się, że z mieszkania został skradziony laptop marki toshiba. Drzwi mieszkania nie nosiły śladów włamania, a na wieszaku wisiały wszystkie komplety kluczy. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu I Policji. Szybko ustalili wśród sąsiadów, że feralnego dnia wokół domu kręcił się obcy mężczyzna. Jeden z sąsiadów wręcz zapytał go, co robi w okolicy. Na podstawie tych ustaleń policjanci opracowali rysopis podejrzewanego. Kiedy jego szczegóły zostały przedstawione pokrzywdzonej kobiecie, bez chwili zwątpienia wskazała ona, że jest to rysopis odpowiadający jej bratu. Dalsze czynności potwierdziły podejrzenia. 26-letni mieszkaniec Zabrza przyznał się, że wykradł siostrze klucze, a następnie w trakcie trwania spotkania towarzyskiego pojechał do jej mieszkania i dokonał kradzieży. Motywy działania sprawcy i relacje panujące w rodzinie niech pozostaną ich wewnętrzną tajemnicą.

Powrót na górę strony