Wiadomości

Pieniądze za ochronę

Data publikacji 29.06.2010

Zabrzańscy kryminalni zatrzymali 3 mężczyzn podejrzanych o dokonanie usiłowania rozboju oraz pobicie przy użyciu niebezpiecznego narzędzia 3 nieletnich. Jeden ze sprawców w zamian za tzw. ochronkę i wsparcie miał zapłacić wspólnikom 80 zł. Jak wyjaśnił podczas przesłuchania zamierzał jedynie postraszyć jednego z pokrzywdzonych za to, że ten odbił mu dziewczynę.

Zabrzańscy kryminalni zatrzymali 3 mężczyzn podejrzanych o dokonanie usiłowania rozboju oraz pobicie przy użyciu niebezpiecznego narzędzia 3 nieletnich. Jeden ze sprawców w zamian za tzw. ochronkę i wsparcie miał zapłacić wspólnikom 80 zł. Jak wyjaśnił podczas przesłuchania zamierzał jedynie postraszyć jednego z pokrzywdzonych za to, że ten odbił mu dziewczynę. Do przestępstwa doszło w minioną sobotę o godzinie 21.30 przy ulicy Płaskowickiej w Zabrzu. Do siedzącej na murku grupy 5-ciu nieletnich ( 3 chłopców i 2 dziewczyn ) podeszło 3 mężczyzn. Wśród nich był 23-letni zaborzanin pałający nienawiścią do jednego z chłopców za to, że ten odbił mu dziewczynę. Nim doszło do rozmowy towarzyszący 23-latkowi pozostali mężczyźni sięgnęli po posiadane ze sobą drewniane nogi stołowe, a następnie zaczęli nimi bić chłopców. Jednemu z nich udało się uciec. Dwaj pozostali zostali pobici do tego stopnia, że względem jednego z nich była potrzeba udzielenia pomocy medycznej ( szycie głowy ). W międzyczasie sprawcy usiłowali jeszcze dokonać kradzieży od jednego z chłopców telefonu komórkowego. Kiedy pokrzywdzeni dotarli do zabrzańskiej Komendy rozpoczęły się czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców. Już kolejnego dnia został zatrzymany 23-latek, który choć bezpośrednio nie pobił chłopców, to usłyszy zarzut podżegania do pobicia. Następnego dnia policjanci zatrzymali kolejnych dwóch podejrzanych w wieku 47 i 25 lat. Jak się okazało jest to ojciec wraz z synem. Obaj karani w przeszłości za dokonanie przestępstw przeciwko mieniu. Wymienieni przyznali się do popełnionego przestępstwa. Mundurowi odzyskali także przedmioty, którym posługiwali się sprawcy podczas przestępstwa. O ich dalszym losie zadecyduje dziś Prokurator oraz Sąd.
 

Powrót na górę strony