Mogli spowodować tragedię
Policjanci referatu ds. nieletnich zatrzymali 13-letniego chłopca, który wraz z innym nieletnim w miniony czwartek mógł wysadzić w powietrze jeden z zabrzańskich wieżowców. Nieletni po włamaniu się do mieszkania przy ul.Kowalskiej usiłowali dokonać kradzieży pieca gazowego. Ulatniający się gaz spowodował, że sprawcy uciekli z miejsca przestępstwa. Na szczęście służby ratownicze w porę zostały powiadomione o zagrożeniu zapobiegając tragedii.
Policjanci referatu ds. nieletnich zatrzymali 13-letniego chłopca, który wraz z innym nieletnim w miniony czwartek mógł wysadzić w powietrze jeden z zabrzańskich wieżowców. Nieletni po włamaniu się do mieszkania przy ul.Kowalskiej usiłowali dokonać kradzieży pieca gazowego. Ulatniający się gaz spowodował, że sprawcy uciekli z miejsca przestępstwa. Na szczęście służby ratownicze w porę zostały powiadomione o zagrożeniu zapobiegając tragedii. Do zdarzenia doszło w dniu 9 września około godziny piatej nad ranem w Zabrzu przy ul.Kowalskiej. Dwaj nieletni w wieku 13 i 14 lat włamali się do mieszkania, którego właścicielka aktualnie przebywa w domu pomocy społecznej. Po wyważeniu zamka w drzwiach dostali się do wnętrza. Ich łupem miał paść piecyk gazowy. Po wyrwaniu go ze ściany nieletni spowodowali ulatnianie się gazu, co spowodowało, że przestraszeni młodzi przestępcy szybko uciekli. Służby ratownicze zostały zaalarmowane przez zaniepokojoną sąsiadkę. Interweniujący policjanci oraz strażacy wczesnym rankiem zmusili właścicieli kilkudziesięciu mieszkań do szybkiej pobudki i koniecznego wietrzenia mieszkań. Następnego dnia jeden ze sprawców został ujęty przez policjantów referatu ds. nieletnich. “Szakal” - bo taki pseudonim nosi 13-latek, przyznał się do popełnionego czynu karalnego. Policjanci udowodnili mu także dodatkowo włamanie do jeszcze jednego mieszkania, a także piwnicy oraz strychu. Sprawą nieletnich przestępców zajmie się teraz Sąd Rodzinny.