Odpowiedzialna motornicza
Na słowa pochwały zasługuje motornicza, która zareagowała na awanturę do której doszło w tramwaju linii nr 5. Kobieta widząc w trakcie jazdy, jak 3 mężczyzn bije jednego z pasażerów, zatrzymała pojazd i zadzwoniła do dyżurnego zabrzańskiej Policji. Widząc zachowanie motorniczej jeden ze sprawców wyskoczył przez okno, natomiast dwaj pozostali nim poszli w ślady swojego kolegi, zostali schwytani przez szybko interweniujących policjantów.
Na słowa pochwały zasługuje motornicza, która zareagowała na awanturę do której doszło w tramwaju linii nr 5. Kobieta widząc w trakcie jazdy, jak 3 mężczyzn bije jednego z pasażerów, zatrzymała pojazd i zadzwoniła do dyżurnego zabrzańskiej Policji. Widząc zachowanie motorniczej jeden ze sprawców wyskoczył przez okno, natomiast dwaj pozostali nim poszli w ślady swojego kolegi, zostali schwytani przez szybko interweniujących policjantów. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 20.40. W rejonie przystanku tramwajowego przy placu Wolności doszło do utarczki słownej pomiędzy 25-letnim zabrzaninem, a nieznanym mu mężczyzną. Mieszkaniec naszego miasta starał się nie reagować na zachowanie będącego pod wpływem alkoholu awanturnika. Po chwili wsiadł do tramwaju linii nr 5, którym jechał w stronę Zaborza. Do tramwaju jak się później okazało wszedł także awanturnik oraz dwaj jego koledzy. W trakcie podróży zaatakowali 25-latka bijąc go po całym ciele. Zdarzenie zauważyła motornicza tramwaju, która zatrzymała pojazd i wezwała sprawców do zaprzestania bicia mężczyzny, jednocześnie informując iż wzywa Policję. Szybkiej interwencji mundurowych dowodzi fakt, że z tramwaju zdołał uciec wyskakując przez okno tylko jeden ze sprawców, natomiast dwaj jego koledzy w wieku 21 i 26 lat zostali zatrzymani. Sprawcy pobicia w celu wytrzeźwienia trafili do policyjnego aresztu. Dziś zostaną przesłuchani. Za dokonanie pobicia grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.