Kara dla pseudokibica
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej zatrzymali 21-letniego zabrzanina podejrzanego o łamanie przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Wymieniony został ustalony jako sprawca palenia rac świetlnych podczas meczu piłki nożnej pomiędzy drużynami „Górnika” Zabrze i „Korony” Kielce.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej zatrzymali 21-letniego zabrzanina podejrzanego o łamanie przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Wymieniony został ustalony jako sprawca palenia rac świetlnych podczas meczu piłki nożnej pomiędzy drużynami „Górnika” Zabrze i „Korony” Kielce. Do zdarzenia doszło w dniu 19 listopada br. w trakcie meczu ostatniej kolejki rozgrywek ekstraklasy, jaki odbywał się na stadionie w Zabrzu. Szalikowcy, którzy przed odpaleniem rac rozwiesili wielkości kilku sektorów flagę liczyli, że tym samym unikną rejestracji ich twarzy przez kamery monitorujące stadion, a tym samym unikną kary za łamanie przepisów prawa. Nic bardziej mylnego. Choć monitoring stał się ważnych narzędziem w walce z pseudokibicami, to nie jest to jedyne źródło pozyskiwania informacji na temat ich negatywnych zachowań. 21-letni mieszkaniec Zabrza to już trzeci z kibiców, którzy usłyszeli zarzut używania niedozwolonych prawem środków pirotechnicznych. Zatrzymany dobrowolnie poddał się karze grzywny w kwocie 2 tysięcy zł oraz zakazowi wstępu na imprezy masowe na okres 2 lat.