Rodzinne porachunki - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Zabrzu

Wtargnięcie do mieszkania oraz użycie przemocy przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu, a także kradzież pieniędzy, to zarzut jaki został postawiony 18-letniemu mężczyźnie. Zatrzymany jest podejrzany o dokonanie wspólnie z dwoma innymi sprawcami rozboju w jednym z mieszkań przy ulicy Pokoju w Zabrzu. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że motywem dokonania przestępstwa były rodzinne porachunki. Poszkodowany 55-latek w związku z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala mieszczącego się przy ulicy Zamkowej w Zabrzu. Choć do opisanego zdarzenia doszło w nocy z 6/7 lutego, to mundurowi o całym zdarzeniu dowiedzieli się dopiero w poniedziałek nad ranem. Policjanci z Komisariatu II już w kilka godzin po zgłoszeniu przestępstwa zatrzymali trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju. Dwaj 17-latkowie oraz jeden 18-latek trafili do policyjnego aresztu. Z ustaleń mundurowych wynika, że podejrzani w środku nocy siłą weszli do mieszkania, w którym przebywał 55-letni mężczyzny. Bijąc i kopiąc go po całym ciele doprowadzili mężczyznę do stanu bezbronności. Ich agresja była tak duża, że dokonując przestępstwa jeden ze sprawców posłużył się nie tylko siłą własnych mięśni, lecz również kijem bejsbolowym. Poszkodowanemu skradziono gotówkę w wysokości 16 tysięcy zł. Motywem dokonanego przestępstwa miała być zemsta za to, że 55-latek nie opiekuje się rodziną, w tym trójką swoich małych dzieci. Jeden ze sprawców, który okazał się szwagrem ofiary przyznał, że większość skradzionych pieniędzy przekazał swojej siostrze na utrzymanie dzieci. Główny 18-letni sprawca przestępstwa usłyszał już zarzut dokonania rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu. O jego dalszych losach zadecyduje dziś zabrzański Sąd. Dziś także Prokuratura zadecyduje, jakie zarzuty zostaną przedstawione pozostałym uczestnikom przestępstwa.
 

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.13 MB)