Wiadomości

Głos w kanale wentylacyjnym

Data publikacji 23.02.2011

Policjanci z Komisariatu III udzielili wczoraj pomocy 66-letniej kobiecie, której wołanie o pomoc usłyszał jeden z jej sąsiadów. Mundurowi bez chwili wahania podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. Okazało się, że kobieta idąc do łazienki przewróciła się na podłogę i ze względu na uraz nogi nie potrafiła wstać o własnych siłach.

Policjanci z Komisariatu III udzielili wczoraj pomocy 66-letniej kobiecie, której wołanie o pomoc usłyszał jeden z jej sąsiadów. Mundurowi bez chwili wahania podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. Okazało się, że kobieta idąc do łazienki przewróciła się na podłogę i ze względu na uraz nogi nie potrafiła wstać o własnych siłach. Zgłoszenie interwencji nastąpiło wczoraj o godzinie 21.00 . Jak podał nam lokator budynku przy ulicy Broniewskiego, przebywając w łazience usłyszał dobiegające z kanału wentylacyjnego odgłosy wołania o pomoc. Domyślał się, że głos ten dobiega od samotnie mieszkającej sąsiadki. Przybyli na miejsce policjanci Ogniwa Interwencyjnego Komisariatu III Policji nie czekając na przyjazd innych służb wyważyli drzwi do mieszkania kobiety. W chwilę później na miejsce dotarła załoga pogotowia ratunkowego, która przewiozła poszkodowaną do szpitala. Na miejscu lekarze stwierdzili uraz nogi, który wykluczył możliwość poruszania się kobiety o własnych siłach. I jak tu nie stwierdzić iż dobrze czasami, że „ściany mają uszy”.

Powrót na górę strony