Wiadomości

Zawdzięcza życie sąsiadom

Data publikacji 18.03.2011

75-letnia mieszkanka ulicy Kossaka w Zabrzu czujnym sąsiadom może podziękować za uratowanie jej życia. Zaniepokojeni faktem, że od 3 dni nie mają kontaktu z samotnie mieszkającą kobietą, powiadomili o tym fakcie dyżurnego zabrzańskiej policji. Uratowaną, chorą kobietę, pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala.

75-letnia mieszkanka ulicy Kossaka w Zabrzu czujnym sąsiadom może podziękować za uratowanie jej życia. Zaniepokojeni faktem, że od 3 dni nie mają kontaktu z samotnie mieszkającą kobietą, powiadomili o tym fakcie dyżurnego zabrzańskiej policji. Uratowaną, chorą kobietę, pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala. Do akcji ratunkowej przystąpiono wczoraj po godzinie osiemnastej, kiedy to do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu zadzwonił zaniepokojony losem swojej sąsiadki mieszkający przy ulicy Kossaka 61 pan Adam. Z przyjętego zgłoszenia wynikało, że mieszkająca samotnie 75-letnia kobieta od 3 dni nie była widziana przez żadnego z sąsiadów, a na dodatek zza ścian jej mieszkania nie dochodzą żadne dźwięki. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że starsza kobieta ma syna, który odwiedza ją jednak nieregularnie. Podczas przeprowadzania interwencji nie zdołano natychmiast ustalić, gdzie aktualnie mężczyzna przebywa, a ponieważ w takich sytuacjach cenna może okazać się każda minuta, policjanci zdecydowali się na wyważenie drzwi mieszkania. W tym celu jak zwykle w takich sytuacjach zwrócili się z prośbą o pomoc do miejscowych strażaków. Okazało się, że podjęte przez mundurowych decyzje były jak najbardziej trafne. Po wejściu do mieszkania w jednym z pomieszczeń znaleziono kobietę, która zajęli się ratownicy medyczni. Wymieniona została przewieziona do szpitala w Zabrzu Biskupicach.
 

Powrót na górę strony