Zatrzymany kieszonkowiec
Policjanci z Komisariatu II w Zabrzu zatrzymali 42-letniego mieszkańca Katowic podejrzanego o dokonanie kradzieży kieszonkowej w jednym z hipermarketów. Przestępca w celu popełnienia przestępstwa wykorzystał powstały w wyjściu ze sklepu tłok. Dziś zatrzymany usłyszał zarzut dokonania kradzieży.
Policjanci z Komisariatu II w Zabrzu zatrzymali 42-letniego mieszkańca Katowic podejrzanego o dokonanie kradzieży kieszonkowej w jednym z hipermarketów. Przestępca w celu popełnienia przestępstwa wykorzystał powstały w wyjściu ze sklepu tłok. Dziś zatrzymany usłyszał zarzut dokonania kradzieży. Jak się okazało cv zatrzymanego zawiera dokonanie w przeszłości szeregu podobnych przestępstw. Zasadą obowiązującą wśród kieszonkowców jest działanie w kilkuosobowej grupie i w wybranych miejscach tworzenie tzw. sztucznego tłoku. Jak ustalili mundurowi tym razem sprawców było trzech. W wyjściu z hipermarketu okrążyli swoją przyszłą ofiarę. W pewnym momencie napastnicy wręcz uniemożliwili 77-letniemu mężczyźnie wyjście ze sklepu. Poszkodowany choć zorientował się, ze jeden z mężczyzn sięga do jego kieszeni, to nie zdołał w żaden sposób zareagować. W jednej chwili został skradziony mu portfel z pieniędzmi i dokumentami. Poszkodowany zachował natomiast trzeźwość umysłu i w chwilę po zdarzeniu zdołał poinformować dyżurnego policji o skutkach zdarzenia. Sprawcy, co jest dla kieszonkowców bardzo charakterystyczne choć przebywali ze sobą razem, to gdy tylko opuścili sklep rozproszyli się w różnych kierunkach. Za jednym z nich udał się pokrzywdzony przekazując jednocześnie policji informacje o jego rysopisie i kierunku oddalania się. Działanie mundurowych z Komisariatu II było natychmiastowe. Choć centrum Zabrza w godzinach szczytu jest całe zakorkowane i trudno się przez nie przebić nawet pojazdom uprzywilejowanym, policjanci uporali się z tym problemem i zatrzymali podejrzanego. Za dokonanie kradzieży kieszonkowej grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.