Wytropili rozbojarza
Policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej policji zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju w sklepie przy ulicy Mrozka. Sprawca przez kilka dni ukrywał się przed poszukującymi go policjantami. Zatrzymany wczoraj w godzinach popołudniowych przyznał się do winy. Dziś decyzje w jego sprawie podejmie prokurator.
Policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej policji zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju w sklepie przy ulicy Mrozka. Sprawca przez kilka dni ukrywał się przed poszukującymi go policjantami. Zatrzymany wczoraj w godzinach popołudniowych przyznał się do winy. Dziś decyzje w jego sprawie podejmie prokurator. Opisywany rozbój miał miejsce w miniony piątek późnym wieczorem w jednym ze sklepów przy ulicy Mrozka w Zabrzu. Sprawca będący pod wpływem alkoholu wszedł do sklepu, uderzył ekspedientkę, przeskoczył przez ladę, a następnie ukradł znajdujące się w kasie pieniądze. Mężczyzna, który od minionego piątku, kiedy to dokonał przestępstwa ukrywał się przed policjantami, wpadł w ręce mundurowych. Przyznał się do winy zasłaniając się swoją nietrzeźwością. Przestępca połakomił się na kwotę 130 złotych. Warto w tym miejscu do wartości zdobytego łupu przyrównać perspektywę 12 lat pozbawienia wolności grożących podejrzanemu za dokonane przestępstwo. Tylko czy bandyci potrafią logicznie myśleć? Przysłowie mówi, „jak kraść to miliony”. Rzecz tylko w tym, że w sklepach tych milionów nie ma.