Wiadomości

Wyjaśniają okoliczności śmierci 56-latka

Data publikacji 01.09.2011

Policjanci wydziału kryminalnego zajmują się wyjaśnianiem okoliczności śmierci 56-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w miniony wtorek nad ranem w jego mieszkaniu przy ulicy Pokoju. Jeszcze tego samego dnia śledczy zatrzymali w celu wyjaśnienia 44-letniego znajomego denata oraz jego 17-letniego syna. Zwłoki mężczyzny, na ciele którego były widoczne ślady pobicia, zostały znalezione w miniony wtorek nad ranem.

Policjanci wydziału kryminalnego zajmują się wyjaśnianiem okoliczności śmierci 56-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w miniony wtorek nad ranem w jego mieszkaniu przy ulicy Pokoju. Jeszcze tego samego dnia śledczy zatrzymali w celu wyjaśnienia 44-letniego znajomego denata oraz jego 17-letniego syna. Zwłoki mężczyzny, na ciele którego były widoczne ślady pobicia, zostały znalezione w miniony wtorek nad ranem. Mieszkanie, w którym od czasu rozwodu z żoną samotnie zajmował 56-letni mężczyzna, często było miejscem schadzek okolicznych alkoholików. Policjanci zabrzańskiego wydziału kryminalnego bezpośrednio po ujawnieniu zwłok mężczyzny ustalili grupę osób, która dzień przed śmiercią mężczyzny była w jego domu. Już we wtorek zdecydowano się na zatrzymanie 44-letniego zabrzanina oraz jego 17-letniego syna. Jak ustalili śledczy, zdarzenia jakie rozegrały się w domu przy ulicy Pokoju, miały nierozerwalny związek ze zdarzeniem drogowym, jakie miało miejsce w miniony poniedziałek przy ulicy Pokoju w Zabrzu. Po godzinie 18 na kobietę leżącą na drodze dojazdowej do jednej z miejscowych posesji najechało osobowe bmw ( o zdarzeniu informujemy w komunikacie prasowym z dnia 30 sierpnia pt. „Potrącona przez samochód” ). Policjanci ustalili, że poszkodowana kobieta to 43-latka, która wcześniej była uczestnikiem spotkania towarzyskiego u 56-latka, a które opuściła kompletnie pijana. Kiedy o zdarzeniu drogowym dowiedzieli się ojciec i syn poszkodowanej, obaj postanowili rozliczyć się z gospodarzem libacji obarczając go winą, że ten poprzez zapraszanie ich żony i matki do swojego domu doprowadził do sytuacji, że uległa ona wypadkowi drogowemu i w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Feralnej nocy z poniedziałku na wtorek przyszli do mieszkania 56-latka, gdzie w trakcie bełkotliwej rozmowy ( wszyscy byli pijani ), 17-latek pobił mężczyznę. Przeprowadzona w dniu wczorajszym sekcja zwłok nie wykazała jednak, jako bezpośredniej przyczyny śmierci denata, obrażeń powstałych w wyniku jego pobicia. Na podstawie zebranego do tej pory materiału dowodowego prokurator postanowił przedstawić 17-latkowi zarzut uszkodzenia ciała 56-latka. Postępowanie w przedmiotowej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny KMP Zabrze wraz z zabrzańską prokuraturą.
 


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.59 MB)

Powrót na górę strony