Wiadomości

Nie czekali na wsparcie

Data publikacji 23.11.2011

Policjanci zabrzańskiego wydziału prewencji nie czekając na przyjazd innych służb ratunkowych postanowili podjąć akcję ratunkową w związku z informacją o możliwości zagrożenia życia samotnie mieszkającej starszej kobiety. Wycieńczoną zabrzankę jeden z policjantów odnalazł leżącą na podłodze jednego z pokoi. Chwilę później 77-latką zaopiekowali się ratownicy medyczni, którzy przewieźli kobietę do szpitala.

Policjanci zabrzańskiego wydziału prewencji nie czekając na przyjazd innych służb ratunkowych postanowili podjąć akcję ratunkową w związku z informacją o możliwości zagrożenia życia samotnie mieszkającej starszej kobiety. Wycieńczoną zabrzankę jeden z policjantów odnalazł leżącą na podłodze jednego z pokoi. Chwilę później 77-latką zaopiekowali się ratownicy medyczni, którzy przewieźli kobietę do szpitala. Zgłoszenie dotyczące trudności z wejściem do mieszkania starszej pani otrzymał wczoraj dyżurny zabrzańskiej komendy od jej sąsiada. Była godzina 15.00, kiedy do domu przy ulicy Knurowskiej skierowany został patrol z ogniwa interwencyjnego wydziału prewencji. Przybyli na miejsce policjanci po rozmowie ze zgłaszającym interwencję sąsiadem stwierdzili, że w takich sytuacjach każda chwila może być na wagę życia. Powiadomili dyżurnego o podjęciu próby wejścia do mieszkania przez jedno z okien. Z pomocą partnera jednemu z policjantów udało się wspiąć na parapet okienny, a następnie wypchnąć okno. Kobieta była bardzo osłabiona. W chwilę później na miejscu byli już ratownicy, którzy zabrali 77-letnią kobietę do szpitala. Niejednokrotnie życie pisze dramatyczne scenariusze. Ich cichymi bohaterami są nasi krewni lub sąsiedzi. Ich czujność, reakcja na niepokojące zjawiska, zwykły ludzki odruch, wiele razy przyczyniały się do uratowania życia ludzkiego. Cieszymy się, że i tym razem tak się stało. 
 

Powrót na górę strony