Atakowali od tyłu
Policjanci z Komisariatu V w Zabrzu zatrzymali 18-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w dwóch rozbojach oraz pobiciu na terenie dzielnicy Rokitnica. Sprawca działając wraz z innymi przestępcami napadał na samotnie spacerujące osoby atakując je znienacka. Łupem młodych przestępców stawały się portfele, telefony, a nawet zegarek. Sąd Rejonowy w Zabrzu postanowił aresztować zatrzymanego. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu V w Zabrzu zatrzymali 18-letniego mężczyznę podejrzanego o udział w dwóch rozbojach oraz pobiciu na terenie dzielnicy Rokitnica. Sprawca działając wraz z innymi przestępcami napadał na samotnie spacerujące osoby atakując je znienacka. Łupem młodych przestępców stawały się portfele, telefony, a nawet zegarek. Sąd Rejonowy w Zabrzu postanowił aresztować zatrzymanego. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany w miniony piątek 18-latek został trafnie wytypowany przez śledczych z piątki, jako osoba mogąca mieć związek z przestępstwami do których dochodziło od sierpnia bieżącego roku na terenie dzielnicy Rokitnica. W tym czasie wśród złożonych policjantom z Rokitnicy zawiadomień o przestępstwie były między innymi dwa rozboje do których doszło w dniach 27 sierpnia oraz 9 września, a także pobicie w dniu 28 listopada. We wszystkich tych sprawach sposób działania przestępców był bardzo podobny. Napastnicy atakowali od tyłu posługując się niebezpiecznym przedmiotem, a następnie bili lub kopali swoje ofiary. W pierwszych dwóch przypadkach bandyci po doprowadzeniu pokrzywdzonych do stanu bezbronności zabierali im podręczne przedmioty wartościowe. Pracujący nad tymi sprawami śledczy połączyli ze sobą dokonane ustalenia wraz z zebranymi dowodami. Wytypowano grupę osób mogących mieć związek z tymi przestępstwami. W miniony piątek funkcjonariusze zatrzymali jedną z wytypowanych osób. Mający zaledwie 18 lat młody zabrzanin przyznał się do wspomnianych przestępstw. Na wniosek zabrzańskiej prokuratury Sąd Rejonowy w Zabrzu podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Policjanci z piątki twierdzą, że teraz nadszedł czas na kolejne zatrzymania. Personalia pozostałych sprawców są im znane, stąd schwytanie kolejnych przestępców i przedstawienie im zarzutów to już tylko kwestia czasu.