Utknął na strychu
Policjanci oraz strażacy interweniowali wczoraj w budynku mieszkalnym przy ulicy Struzika w Zabrzu. W pomieszczeniu technicznym znajdującym się na XI piętrze jednego z tamtejszych budynków znajdował się mężczyzna, który nie potrafił się z niego wydostać z powodu zakleszczenia się drzwi. Poszkodowanym okazał się będący pod wpływem alkoholu bezdomny.
Policjanci oraz strażacy interweniowali wczoraj w budynku mieszkalnym przy ulicy Struzika w Zabrzu. W pomieszczeniu technicznym znajdującym się na XI piętrze jednego z tamtejszych budynków znajdował się mężczyzna, który nie potrafił się z niego wydostać z powodu zakleszczenia się drzwi. Poszkodowanym okazał się będący pod wpływem alkoholu bezdomny. Interwencja dotycząca mężczyzny, który utknął na strychu została zgłoszona dyżurnemu policji minionej nocy kilka minut po godzinie 23. Aby wydostać mężczyznę wezwano strażaków, którzy wyważyli drzwi. Okazało się, że w pomieszczeniu technicznym przebywa 50-latek nie posiadający stałego miejsca zameldowania. Mężczyzna sypia w różnych miejscach na terenie Zabrza. Jak podał najczęściej wchodził do pomieszczeń gospodarczych znajdujących się na strychach budynków mieszkalnych. Jego stan nietrzeźwości ( 2 promile ) był odpowiedzią na nasuwające się pytanie, dlaczego mężczyzna nie korzysta z oferty władz miejskich i MOPR umożliwiającej nocowanie chociażby w noclegowni. Pozostałą część minionej nocy 50-latek spędził w izbie wytrzeźwień.