Siekierką w głowę
Zabrzańscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzewane o pobicie 55-letniego mieszkańca dzielnicy Zaborze. Poszkodowany był kopany i bity po całym ciele, a następnie został zraniony siekierą w głowę. W przedmiotowej sprawie do tej pory zatrzymano 27-letnią kobietę oraz 32-letniego mężczyznę.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzewane o pobicie 55-letniego mieszkańca dzielnicy Zaborze. Poszkodowany był kopany i bity po całym ciele, a następnie został zraniony siekierą w głowę. W przedmiotowej sprawie do tej pory zatrzymano 27-letnią kobietę oraz 32-letniego mężczyznę. Sprawa choć działa się w dniu 29 grudnia 2011 roku, na jaw wyszła dopiero w miniony poniedziałek, kiedy do Komisariatu III Policji w Zabrzu zgłosił się poszkodowany mężczyzna. Założone cztery szwy na głowie i mocne podbiegnięcia prawego oka jednoznacznie odzwierciedlały skutki jego pobicia. Jeszcze tego samego dnia śledczy z trójki zatrzymali dwie osoby podejrzewane o dokonanie pobicia. Okazali się nimi sąsiedzi, którzy na dwa dni przed końcem roku postanowili skończyć z dawnymi waśniami sąsiedzkimi i pogodzić się z 55-latkiem. Skutki godzenia okazały się jednak bardzo tragiczne. Sprzymierzeńcem w zapomnieniu o przeszłości miał być alkohol. Jak często w takich sytuacjach bywa jego procentowa moc przynosi zupełnie odwrotne skutki. Biesiadnicy szybko wrócili do dawnych animozji, a te przerodziły się w awanturę i rękoczyny. Aktualnie w komisariacie przy ulicy Wolności trwają czynności procesowe z udziałem pokrzywdzonego i dwójki zatrzymanych. O dalszych losach tych ostatnich zadecyduje prokurator.