Nieletni sprawcami dewastacji cmentarza
Policjanci z komisariatu II rozwiązali sprawę dotycząca dewastacji cmentarza ewangelicko – augsburskiego mieszczącego się przy ulicy Lelewela w Zabrzu. Jak się okazało sprawcami zniszczeń okazali się 4 nieletni pochodzący z zabrzańskiej dzielnicy Biskupice. Młodzi wandale odpowiedzą przez Sądem Rodzinnym za zniszczenie ponad 20 miejsc pochówku.
Policjanci z komisariatu II rozwiązali sprawę dotycząca dewastacji cmentarza ewangelicko – augsburskiego mieszczącego się przy ulicy Lelewela w Zabrzu. Jak się okazało sprawcami zniszczeń okazali się 4 nieletni pochodzący z zabrzańskiej dzielnicy Biskupice. Młodzi wandale odpowiedzą przez Sądem Rodzinnym za zniszczenie ponad 20 miejsc pochówku.
O zniszczeniu cmentarza ewangelicko – augsburskiego informowaliśmy w dniu 31 lipca bieżącego roku. Skala zniszczeń dokonanych na cmentarzu była ogromna. Oględziny miejsca pochówku zmarłych wykazały uszkodzenie 26 nagrobków oraz 2 figurek. Większość zniszczeń dotyczyła przewróconych i rozbitych płyt nagrobnych. Cmentarz przy ulicy Lelewela nie jest ogrodzony, a brak monitoringu, a także jego lokalizacja spowodowały, że ustalenie sprawców znieważenia miejsca pochówku było bardzo trudnym zadaniem. To, że zadanie trudne nie jest niemożliwym, przekonali nas funkcjonariusze z Komisariatu II Policji. Mundurowi ustalili, że sprawcami wandalizmu jest 4 młodych mieszkańców dzielnicy Biskupice. Dwóch z nich tj. 12 i 14-latek zostało zatrzymanych. Obaj przyznali się do winy i wyjaśnili okoliczności zdarzenia. Jak się okazało nieletni regularnie chodzili w rejon cmentarza przyglądając się najczęściej koniom biegającym na sąsiadującej z cmentarzem działce. W dniu 30 lipca w godzinach popołudniowych wyżej wymienieni nieletni będąc w towarzystwie dwóch innych rówieśników ponownie pojawili się w rejonie cmentarza. Nie interesowały ich jednak wyłącznie konie. Jak tłumaczy jeden z zatrzymanych nieletnich „od tak bez powodu zaczęli kopać w płyty nagrobne”. Ci, którzy nie potrafili przewrócić płyty nagrobnej, sięgali po znicze, a następnie rzucali nimi w inne groby oraz kapliczkę. Do tej pory policjanci z Trocera zatrzymali i „rozliczyli” dwóch nieletnich. Wkrótce to samo czeka ich kolegów. Jeden z nich przebywa obecnie na ucieczce z placówki opiekuńczej, drugi natomiast już za kilka dni ma wrócić do Zabrza z wakacji. Sprawą nieletnich wandali zajmie się teraz Sąd Rodzinny.