Wiadomości

Czujni policjanci na nocnej zmianie

Data publikacji 21.12.2012

Policjanci z komisariatu II zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który jadąc rowerem na widok mundurowych przewrócił się, a następnie podjął próbę ucieczki. Jak się później okazało młody zabrzanin znajdował się pod wpływem alkoholu, bezpośrednio przed zatrzymaniem dokonał włamania, a jednocześnie okazał się poszukiwanym przez miejscowy sąd.

Policjanci z komisariatu II zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który jadąc rowerem na widok mundurowych przewrócił się, a następnie podjął próbę ucieczki. Jak się później okazało młody zabrzanin znajdował się pod wpływem alkoholu, bezpośrednio przed zatrzymaniem dokonał włamania, a jednocześnie okazał się poszukiwanym przez miejscowy sąd.


Zatrzymanie 21-letniego zabrzanina to efekt dodatkowych służb operacyjnych realizowanych w okresie przedświątecznym na terenie naszego miasta. W nocy z 19/20 grudnia operacyjni z komisariatu II zauważyli mężczyznę wyjeżdżającego na rowerze z rejonu garaży przy ulicy Gdańskiej. Nie dość, że było trochę późna pora jak na przejażdżkę rowerem ( godz.23.15 ), to na dodatek zaskakującym był fakt iż mężczyzna jechał na jednym rowerze jednocześnie trzymając w ręce drugi rower. Wkrótce na własnej skórze przekonał się, że jest to karkołomny pomysł. Po przejechaniu kilku metrów wywrócił się, a następnie porzucił oba rowery i podjął próbę ucieczki. Został zatrzymany na zapleczu pobliskiego Multikina. Badanie stanu trzeźwości 21-latka wykazało 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Jednocześnie okazało się, że zatrzymany figuruje w policyjnej bazie danych jako poszukiwany przez zabrzański sąd w celu ustalenia miejsca pobytu. Policjanci szybko także ustalili pochodzenie rowerów. Okazało się, że jeden należał do właściciela, a drugi pochodził z włamania do jednego z garaży przy ulicy Gdańskiej. Jego właściciel był bardzo wdzięczny policjantom za odzyskanie jednośladu, gdyż jego wartość przekracza 3.000 złotych, a jednocześnie jest on dla niego bardzo ważny ze względu na zamiłowanie do cyclingu. Zatrzymany podczas przesłuchania w komisariacie przy ulicy Trocera przyznał się do winy. Policjanci przedstawili mu zarzuty jazdy rowerem pod wpływem alkoholu oraz kradzieży z włamaniem do garażu. Za dokonane przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony