Uciekł z miejsca kolizji - usłyszał zarzuty
Policjanci z zabrzańskiej drogówki ustalili tożsamość kierowcy, który spowodował kolizję z dwoma innymi pojazdami, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Jak się okazuje lista zarzutów wobec 19-latka będzie długa. Mężczyzna usiłując oszukać śledczych następnego dnia po zdarzeniu zgłosił w jednym z komisariatów kradzież samochodu. Zabrzanin odpowie także za złamanie zakazu sądowego, nie dopełnienie obowiązku zarejestrowania auta oraz brak posiadania badań technicznych pojazdu.
Policjanci z zabrzańskiej drogówki ustalili tożsamość kierowcy, który spowodował kolizję z dwoma innymi pojazdami, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Jak się okazuje lista zarzutów wobec 19-latka będzie długa. Mężczyzna usiłując oszukać śledczych następnego dnia po zdarzeniu zgłosił w jednym z komisariatów kradzież samochodu. Zabrzanin odpowie także za złamanie zakazu sądowego, nie dopełnienie obowiązku zarejestrowania auta oraz brak posiadania badań technicznych pojazdu.
Do zdarzenia doszło w dniu 28 listopada o godzinie 13.00 w Zabrzu przy ulicy Goethego. Kierujący samochodem marki Daewoo Tico nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki Iveco doprowadzając do zderzenia obu pojazdów, a następnie uderzył w autobus komunikacji publicznej. Choć tico zostało poważnie uszkodzone to jego kierowca zdołał uciec z miejsca zdarzenia. Świadkowie zdarzenia zapamiętali, że kierowca jechał razem z pasażerem. Obaj wyglądali na młodych mężczyzn. Poszukiwany pojazd odnalazł się w rejonie ulicy Pawliczka. Jego właściciel dzień po zdarzeniu zgłosił się do komisariatu III zgłaszając kradzież swojego samochodu. Podczas rozpytania jednoznacznie zaprzeczył aby to on był sprawcą kolizji. Powtarzał, że samochód został mu skradziony, więc nie może odpowiadać za spowodowanie zdarzenia drogowego. Zgłaszający swoje, a policja swoje. Zbieranie dowodów, ustalanie świadków, liczne czynności operacyjne. Zgromadzone materiały to kilkadziesiąt notatek, zapisków i protokołów. Wśród nich informacje, które pozwoliły na podjęcie decyzji o przesłuchaniu 19-latka, a następnie przedstawienie mu zarzutów. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy. Policjanci z wydziału ruchu drogowego przedstawili obwinionemu zarzuty spowodowania kolizji drogowej, nie dopełnienie obowiązku zarejestrowania pojazdu oraz jazdy samochodem bez obowiązkowych badań technicznych. Do odrębnego postępowania karnego wyłączono sprawy dotyczące kierowania przez 19-latka pojazdem mechanicznym pomimo obowiązującego go zakazu sadowego oraz powiadomienia o niepopełnionym przestępstwie.