Bez butów po Górniczej
Dziś w nocy policjanci z komisariatu III interweniowali wobec 61-letniej kobiety, która boso chodziła po ulicy Górniczej. Wymienionej zaproponowano udzielenie pomocy i przewiezienie do schroniska dla kobiet mieszczącego się przy ulicy Ofiar Katynia.
Dziś w nocy policjanci z komisariatu III interweniowali wobec 61-letniej kobiety, która boso chodziła po ulicy Górniczej. Wymienionej zaproponowano udzielenie pomocy i przewiezienie do schroniska dla kobiet mieszczącego się przy ulicy Ofiar Katynia.
Interwencję przeprowadzono o godzinie 2.53. W środku nocy, w pobliżu miejscowej piekarni, policjanci z komisariatu III natknęli się na kobietę, która pomimo chłodu, boso chodziła po ulicy. Wymieniona okazała się osobą bezdomną. W trakcie rozmowy oświadczyła, że czuje się dobrze, choć bolą ją nogi. Dyżurny policji skontaktował się z dyspozytorem pogotowia ratunkowego, który poinformował, że ratownicy medyczni także przeprowadzali interwencję względem wspomnianej kobiety lecz nie stwierdzili aby była potrzeba jej hospitalizacji. W zaistniałej sytuacji policjanci podjęli decyzję aby nie pozostawiać bezdomnej kobiety w środku nocy bez opieki. Radiowozem przewieźli 61-latkę do schroniska dla kobiet mieszczącego się w Zabrzu Rokitnicy.